Ranking

Bo cały czas pod górę.

Bo nie ma już kukurydzy....częściowo. Jakoś po 7 rano, 8c.

Bo przewróciło się i leży Pozdrow'er

Bo czasem trzeba zsiąść z rumaka😉😁

Bo sobota i luz

...się wziął za półwieczny rower, będzie malowane i cackane. Projekt bułkowóz. Tak wyglądał oryginalnie, efekt końcowy triumfalnie zaprezentuję przed końcem roku

Bo byle na północ

Bo popołudniowe klimaty.

Bo bursztynek:

Bo tu zaczynał się najfajniejszy fragment wyjazdu po Szlaku Jezior w Szwajcarii: ... z którego mnóstwo fot wrzuciłem tu: Szy.

Wymieniłem blat, kasetę i łańcuch w ghetto 1x9

Bo robacek.

Bo w piątek to i droga do pracy jakaś pogodniejsza

Dotarł ostatnio kask Giro Artex MIPS. Wykonanie pierwsza klasa.

Suwmiarka tego typu ma niepewność pomiaru 0,05mm. Są suwmiarki co mają 0,01mm ale koszrują o 2 zera na końcu ceny więcej i są analogowe z dłuuugim noniuszem.

Tak, Kowal bezskrzydły, zwany tramwajarzem Jak byłem na orliku z synem to pod drzewem było ich cała masa, młody zaczął machać nogą i mówi, zabiję je wszystkie, mówię do niego, nie zabijesz . Pozdrow'er Ed/

Bo gdzieś tam jestem

W sumie to mi się nie chciało, łańcucha nie miało, bo długi musiał być i jak tu żyć, gdzieś pod owijkami nadzieja leżała, przed mymi oczyma skrzętnie się chowała, łańcucha kawał się ukazał, więc ręce zakasał, korbę na kwadrat szlifierką obrzezał, pedała przykręcił i już było nie żal, tak mullet monster powstał od niechcenia, gdy go dosiądziesz w księcia się zamienia. 😉 Trochę mnie poniosło ale co tam. Pozdrow'er

Artystą dosłownie na szóstkę można być w każdym zawodzie

Bo jak koło niego przejeżdżam to się na mnie gapi

Na zdjęciu ( może w domu inaczej ) wygląda to na przekroczenie ciasnoty krytycznej, tzn działa ale się mści… przecież bicie boczne może po strzale szprychy zdarzyć się 50 km od domu.

@Mandoleran przy dzisiejszej zachmurzonej pogodzie nie zauważyłem problemu, nie wiem jak by było w pełnym słońcu. Niemniej nie pamiętam żebym miał tego typu problem z pierwszą wersja explorera, inna sprawa że długo jej nie używałem i było to dość dawno temu i mogę nie pamiętać

Smarowanie łańcucha powinno wyglądać tak ze dajesz po kropelce na ogniwo, kręcisz korba tak z 50 razy i wycierasz nadmiar oleju, on ma być tylko w środku. Tarcze przemyj wodą z płynem do naczyń, czy klocki da się odratować zależy jak bardzo nasiąkły, na 100% do uratowania są tylko metaliki. Po czyszczeniu tarcz i klocków hamulce trzeba no nowo dotrzeć.

Wymiana... hamulców a przynajmniej zacisków.

Jak nie zapomnę, to ci pomierzę Corsa Control 30mm wieczorem. Mam obręcz 19mm szer. wewnętrznej.

0.01mm, najdluzszy lancuch to 116 ogniw. W sumie 1.16mm na calym lancuchu. Kolega chyba udowodnil ze ta czesc sie nie wydluża

CHRISMEL może i tak, ale opony cięższe o 200g odczuwam dużo bardziej (inaczej) niż plecak +2kg.

Ja rozwiązałem problem wkładek kupując okulary Solano S30013C. Chronią trochę słabiej jak typowo rowerowe, ale u mnie doskonale się sprawdzają.

Zobacz met rivale 2 i met estro mips. One nie są grzybkami

0,02 mm ( słownie: dwie setki milimetra ) przedstawiane jest jako dowód. Już nie wspomnę, że mierzone to jest jakąś gówno suwmiarką, która pewnie kalibrację straciła zaraz po wyjściu z fabryki ( o ile miała ją w ogóle ), ewentualnie sama jest na tyle "równa" na ściankach, że gdzie przyłożysz tam masz inny wymiar. dwie setki przy prawie 22 mm 🤣🍿

Ale te 200g to jest na masie rotujacej to chyba dużo zmienia ;). Inne odczucia przyspieszenia. Ja po zmianie opon na 180g (sztuka)cięższe czułem przepaść w lekkości jazdy.

Bo... trafiłem na okienko pogodowe. Okolice Kołbacza

Bo w pustyni i w puszczy

Bo ładna pogoda

Bo nowe sznibowe

Bo ala @sznib'owe Pozdrow'er

Bo słabo to widzę

To trzeba zdusić w zarodku bo za tydzień może wyglądać np. tak😄 https://images2.imgbox.com/03/67/v869Gbnh_o.jpg

Pinarelka w tricolorze po zmianie mostka na BBB 110 mm z przejściówką na 1 1/8'', kierownicą FSA Adventure i owijką Prox pod kolor 25 Conti Grand Prix classic. Kółko od GRX'a trafiło do tricolora Pozdrow'er

Jeszcze kółeczko zdemontowane z GRX'a trafiło do tricolorki i łańcuszek który bodajże rok przeleżał na półce. Ściera pójdzie jeszcze w ruch bo kaseta i zębatki na korbie uwalone w smarze po starym łańcuchu. Pozdrow'er

Tak się prezentuje Pozdrow'er

W tym roku będzie około 8000km. Zdecydowanie wole długie trasy, takie 150km+. Poniżej 100, to nie wycieczka . Może wynika to z tego że jeżdzę często do pracy na rowerze, a w dwie strony to 80km, więc jakoś musi się odróżniać dzień powszedni od miłej wycieczki. W tym roku w dwie osoby (ja i żona) objechaliśmy nasze miasto dookoła. Tour de Shanghai w 9 etapach (1249km). To było zapoznanie z trasą, w następnym roku, o ile zdrowie pozwoli spróbuje przejechać dokoła miasta w 24h (400km+)