Skocz do zawartości

Ranking

  1. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      26

    • Liczba zawartości

      10 432


  2. kipcior

    kipcior

    Użytkownik


    • Punkty

      24

    • Liczba zawartości

      2 931


  3. bazzz

    bazzz

    Użytkownik


    • Punkty

      19

    • Liczba zawartości

      755


  4. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      4 519


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.09.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Jaskółka siostra burzy, żałoba fruwająca Ponad głowami ludzi, w których się troska błąka Czy jakoś tak.
    12 punktów
  2. Bo 12 procent, tylko nie pchaj proszę. Czy jakoś tak.
    11 punktów
  3. Bo ostatni już chyba żółciak w tym sezonie
    11 punktów
  4. Bo jakiś chwast na grządce, ponoć niektórzy z tego olej robią i spożywają na zdrowie...słonecznik się zowie, ku przestrodze 🤡
    10 punktów
  5. Czerwone Berety w kolumnie marszowej.
    10 punktów
  6. 10 punktów
  7. Bo zostawiłem ślad. BTW, drogi suche jak pieprz z warstwą prochu, prawie jak na pustyni...
    7 punktów
  8. Randkowanie we właściwych warunkach.
    7 punktów
  9. @sznibweź dla nas edytuj ten ślad na powierzchni Marsa, pls. 🤗
    5 punktów
  10. Mały krok dla ludzkości, wielki dla Krzysia z Przemyśla 😉
    4 punkty
  11. Mówił mi kolega Jurek, że się z tego robi sznurek (...) Mówią ludzie, że to trutka, która jeszcze gorsza jest niż wódka Bo nie wiem, jak się nazywa to ziółko (pełno tego w Bieszczadach na szlakach), ale może będzie z tego pyszny miodek.
    4 punkty
  12. Jestem pieszym, rowerzystą i kierowcą. Jako pieszy zauważyłem gigantyczną zmianę z zachowaniu 99% kierowców. Tak ustępują, że strach zbliżyć się do przejścia by ich nie zahamować niepotrzebnie. Pozostały 1% nadal chce mnie zabić więc trzeba uważać. Jako rowerzysta jadę szybciej niż pieszy i nigdy nie liczę na pierwszeństwo - nawet na zielonym świetle gapię się czy na pewno wszystko stoi i nie rusza. Jako kierowca wiem, że są takie skrzyżowania z drogami rowerowymi, że strach - nawet ośmiooki pająk w kabriolecie może nie zauważyć - krzaki, płoty i inne takie. Więc dla mnie zmiana żadna. Natomiast sposób wprowadzania (jeśli artykuł mówi prawdę) to skandal na poziomie zbrodni.
    4 punkty
  13. Jestem kierowcą rowerzystą, czasami hulajka. Dla mnie żadna zmiana - nie wpie$#%@% się na przejścia i przejazdy tuż przed samochodem. Nie wymuszam pierwszeństwa na siłę, grzecznie ustępuje i nie zachowuje się w obrębie takich skrzyżowań jak ameba bez mózgu. Nie ważne czy jadę rowerem czy autem. Bo wiem czym to się może skończyć .... Ustępuje. Wybieram brak kłopotów i całe kości.
    4 punkty
  14. 4 punkty
  15. 4 punkty
  16. Bo uwielbiam odbicie drzew w wodzie, takie miejsca i mój rower🙂
    3 punkty
  17. W praktyce to jest tak że bardzo wielu kierowców wymusza pierwszeństwo. O ile pieszy do przejścia zbliża się powoli i jest w stanie ocenić czy kierowca zwalnia żeby przepuścić czy ma w d przepisy i zapieprza nie patrząc na nic, o tyle rowerzysta wjeżdża na przejazd tak szybko, ze nie jest w stanie tego zrobić. Musiałby zwolnić do minimalnej prędkości, a to już praktycznie nie jest pierwszeństwo. Niestety, żyjemy w kraju, gdzie policja nie jest w stanie zapanować nad piratami drogowymi, a lepiej nie mieć pierwszeństwa w tym przypadku niż pchać się do szpitala, albo jeszcze gorzej. Także w obliczu otaczającej nas rzeczywistości zmiana nie jest zła, ale brak kampanii informacyjnej po jej wprowadzeniu to jakiś skandal.
    3 punkty
  18. Bzdura, rządzą nami idioci.... 1) Nie można zmieniać prawa tak często. Za zmianami nie nadążają kierowcy, a co dopiero użytkownicy dróg bez uprawnień? Ilu z dziadków za kółkiem wie co oznacza np. znak "strefa zamieszkania"? A ktoś kto nie ma uprawnień? Wie tyle, co mu powiedzą znajomi albo zobaczy w mediach. Takie zmiany długo się przedzierają do świadomości. 2) Sam pomysł jest głupi i tyle. Po co różnicować pieszych i rowerzystów? Co na ciągu pieszo - rowerowym? 3) Pieszy i rowerzysta powinien mieć pierwszeństwo ale - tak jak w przypadku przepisu dot. autobusu z zatoki - mimo, że ma pierwszeństwo, to nie może wyjechać przed nadjeżdżający pojazd. Tutaj też takk powinno być, z szacunku dla praw fizyki. 4) A w praktyce - rowerzyści i hulajnogi jadą ciągami - zatrzymasz się pierwszemu i nie ruszysz, dopóki nie zjedzie ostatni....
    3 punkty
  19. 3 punkty
  20. Bo urzekła mnie łączka a potem zobaczyłem chmurę i dobrze, że właśnie było 10km do domu
    3 punkty
  21. Twoje propozycje miałyby sens, gdyby kilka założeń byłoby prawdziwych: Ludzie potrafią zachować się rozsądnie. Rowery elektryczne co do jednego faktycznie spełniałyby twoje założenia (prędkość 25+ to już duży wysiłek) i nie da się nic zmodyfikować. Twoje założenia co do kadencji i przełożeń w rowerach były prawdziwe (spoiler alert: nie są). Ad. 1. Ludzie na DDR, CPR, chodnikach i jezdniach już teraz nie zachowują się rozsądnie i upowszechnienie możliwości jazdy elektrykiem na dłuższym dystansie z prędkością ~40kmh to idiotyczny i niebezpieczny. Głównie dlatego właśnie, że duża masa i prędkość (p=mv, ek=0,5*mv^2) połączona z ograniczonym doświadczeniem i brawurą będzie prowadzić do wypadków. Ad. 2. Nie da się zrobić systemu odpornego na modyfikacje, wracamy do sytuacji gdy ktoś ledwo kręcąc korbą robi slalom po DDR przy 50kmh. Kontrole rowerów elektrycznych w naszym kraju nie istnieją. Ad. 3. Wbrew temu co ci się wydaje, wystarczy kilka dni, aby przyzwyczaić się do jazdy z kadencją wyższą niż 60-80 i nie trzeba do tego być sportowcem. 90 obr/min. to nie jest kadencja wyczynowa, tylko normalna, zdrowa i osiągalna dla każdego. W rowerach niekoniecznie wyczynowych i super drogich, montowane są napędy z korbami 48 (również w elektrykach), a z tyłu może być 12 przełożeń z najmniejszą zębatką 10z. Przy wspomaganiu można osiągnąć naprawdę spore prędkości. Podsumowując, w idealnym świecie rowery elektryczne mogłyby nie mieć ograniczenia prędkości, ale nie żyjemy w idealnym świecie. Większość ludzi jest egoistyczna i/lub głupia, dlatego mamy wiele różnych praw, zakazów i obowiązków - żeby bronić ludzi przed ich własną głupotą oraz skutkami głupoty innych.
    2 punkty
  22. Mój nowy ścigacz - Ribble Ultra TT
    2 punkty
  23. I są. Jeśli coś ma manetkę gazu to nie jest rowerem elektrycznym i nie może poruszać się po DDR. A "podniesienie prędkości wspomagania" jest imo idiotyzmem. Ludzie nie potrafią zapanować nad rowerem przy 15kmh a daj im coś co rozpędzą do np. 40 bez wysiłku. Już o kaskach itd nie wspominając
    2 punkty
  24. 2 punkty
  25. Bo mogiła z I wojny światowej w środku puszczy.
    2 punkty
  26. Bo szlak rowerowy taki, żeby za dużo rowerem nie pojechać
    2 punkty
  27. ... bo w Czechach tak można BEZPIECZNIE przechować rower... z wyprawy do Salzburga - Bohumin
    2 punkty
  28. Bo pozazdrościłem Strekowi zamków
    2 punkty
  29. Rower odebrany, pierwsze kilometry zrobione. Przytarcie o krawężnik i kaskiem o gałęzie też 🤫😂. Szkoda tylko, że ślady po tym zostały. Ogólnie jak na razie bardzo fajnie, kondycyjnie tragicznie. Hmulce mam nadzieję, że się dotrą, bo na razie to słabo.
    1 punkt
  30. Ona plastikowa w znacznym i newralgicznym punkcie jest. To samo dotyczy wszystkich "produktów przerzutkowych" shimano od altusa do alivio w wersjach shadow. Im szerszy zakres kasety masz (11-34 i 11-36) tym gorzej. Poprawnie jest przy 11-32. Im bardziej śruba b musi odsunąć górne kółko od największej koronki kasety tym opasanie na mniejszych jest mniejsze. I kultura zmiany kuleje
    1 punkt
  31. Skorzystaj z kalkulatora: http://bikecalculator.com/ Będziesz wiedział dość dokładnie jak opory toczenia wpływają na prędkość w zależności od szybkości z jaką się poruszasz. 10W to niecały km/h. Czyli wydaje się że jakaś różnica jest. Ale spójrz też na czas przejazdu. Na dystansie 30 km zyskasz 2 minuty. Czyli staniesz raz na czerwonym i cały zysk stracony. Sam oceń czy warto.
    1 punkt
  32. Mam mieszane uczucia w tej kwestii. Z jednej strony nie podoba mi się oczywiście sposób wprowadzania zmian i niejednoznaczność przepisów, którą obecnie to wytworzyło. Z drugiej strony przypomina mi się sytuacja o której niedawno czytałem i zastanawiałem się wtedy jaką szansę jako kierowca mam na reakcję, gdy łepek jadąc na rowerze/hulajnodze na pełnej bombie wpada na przejazd nic nie zwalniając, bo "on przecież ma pierwszeństwo". Filmik z wypadku trochę daje do myślenia: https://tvn24.pl/pomorze/stargard-samochod-potracil-dwoch-chlopcow-jadacych-hulajnoga-nastolatkowie-w-szpitalu-nagranie-5769336
    1 punkt
  33. Przyznam szczerze, że jestem oprócz samej zmiany zaskoczony samym faktem zmiany przepisów. Jeszcze dzisiaj rano broniłbym swojej racji do upadłego i aż strach pomyśleć co z tymi którzy nie mają jakichkolwiek uprawnień do kierowania. Aż już zaczynałem widzieć poprawę u kierowców i rowerzystów.... u pieszych niestety nie. Ja też nigdy nie egzekwuję pierwszeństwa za cenę połamanej miednicy ale już widzę oczyma wyobraźni jak na skrzyżowaniu ja i kierowca stoimy albo niektórych ścigających się kto będzie pierwszy na przejeździe, chore.
    1 punkt
  34. Bo szosowe odcinki niektóre też fajnie wyglądają.
    1 punkt
  35. Miał być zachód. Nie zdążyłem.
    1 punkt
  36. Bo z Łapszanki można jechać do góry
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...