Skocz do zawartości

Ranking

  1. zajonc

    zajonc

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      940


  2. Strek

    Strek

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      823


  3. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      10 432


  4. schwinn0

    schwinn0

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      797


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.08.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. 14 punktów
  2. 11 punktów
  3. Bo rzeki strasznie płytkie w tym roku
    10 punktów
  4. bo... w czasie tegorocznej podróży do Salzburga, na jednym z kempingów w okolicach Petronell-Carnuntum poznałem, niezwykłego człowieka, Słoweńca, który poruszał się tym oto pojazdem. Przednia część to zwyczajna trajka. Tyla część to autorska konstrukcja tego człowieka. Człowiek ten jest w podróży od 12 lat.. zjechał niemal całą Europę.. W Polsce był kilka razy. Spędziłem z nim kilka godzin osładzając sobie miła rozmowę "napojem Bogów" Jego wiedza o świecie była zadziwiająca... znajomość geografii krajów w których był także. Ale co sie dziwić skoro swoim pojazdem pokonywał dziennie od 25 do 40 km, totalnie bez pośpiechu. "Trochę" mu zazdrościłem tego luzu,, nadmiaru czasu, braku pośpiechu..
    9 punktów
  5. 9 punktów
  6. 7 punktów
  7. "Triathlon" na pożegnanie z Krakowem. Przez 2-3 lata unikałem jazdy po mieście jak tylko mogłem, dzisiaj trasa w godzinach powrotów z pracy. Widać, że "miasto jeździ" na rowerach...a niektórzy nawet w przeciwdeszczówkach przy 30 stopniach
    6 punktów
  8. Pisałem już o tych rękawiczkach ale ponieważ idealnie wpasowują się w temat napiszę jeszcze raz. Rękawiczki Endura Srike II. No może nie tak idealnie wpasowują się w temat. Określiłbym je nie jako raczej niepolecane ale bardzo zdecydowanie niepolecane. Bubel idealny. Producent opisuje je jako wodoodporne i oddychające. Wodoodporne są tylko trochę, przy intensywnym deszczu kilka minut a oddychalność mają na poziomie dętki. Po jeździe kiedy są wilgotne (a są zawsze) schną około 3 dni jeżeli nie położy się ich na kaloryferze. Endura reklamacji oczywiście nie uwzględniła. No ale czego można się spodziewać po firmie która odważyła się coś takiego wpuścić na rynek i sprzedawać. Przecież wystarczyło je założyć na ręce na 15 minut żeby wiedzieć że nie są wodoodporne ani oddychające - nie trzeba było robić żadnych naukowych i długoterminowych testów. Od razu było wiadomo że produkt to totalna porażka.
    2 punkty
  9. Moim zdaniem skrzypi blok o zatrzask. Popularne w Shimano.
    2 punkty
  10. Kurcze pieczone jak ja żem dawno nie widzioł pola kapusty 🤯
    2 punkty
  11. Bo nabrzeża portowego chyba jeszcze nie było.
    2 punkty
  12. Porównując boscha do shimanio, To zależy co. Te pierwsze e6000 były głośne, słabe ale niezawodne. Poniżej weszły 8000, 7000 i co tam jeszcze wymyślili. Iloma shimaniakami nie jeździłem, żaden mnie specjalnie nie urzekł, dawkowanie mocy takie jakieś dziwne, motor bywa głośny, bywają z nim problemy, nie można dotknąć korby jak system startuje bo od razu japoniec zgłasza problemy. Korba w stylu HT2 od strony napędu ma wadę i zdejmowanie ramienia niszczy wewnętrzna śrubę, bo ta jest schowana i trzeba pod kątem dokręcać, Od strony softu, nic tam nie ma, same niepotrzebne rzeczy, ciężko znaleźć przyczynę problemu, zazwyczaj jak sa błędy to nie masz do końca pojęcia czemu. Nie można ocenic stanu baterii itd. Generalnie śrendio Bosch, ciągle bryka sie z problemem łożysk ale rada jest prosta, nawet w ciężkim mokrym klimacie. Nie myj silnika. i wystarczy. gen 2 jest cicha, gen 3 niemal bez szelestna choc jej to nie lubię z racji na zintegrowanie zębatki z ramieniem, dziwny feeleng. W porównaniu do gen 2 która ma chyba z 1000Hz próbkowania na korbie wystarczy tylko musnąć nogą i silnik reaguje gdzie 3 gen ciągnie jeszcze z 1-2m zanim się puści korbę, przez co zmiana biegów jest utrudniona. 4 gen brzęczy tak dość głośno, ale włącza się nawet na jakieś 5% mocy jak jest potrzeba. Za wiele na nich jeszcze nie jeździłem, to wiele nie powiem. Sama obsługa silnika bosch do 3 gen jest prosta, zdejmowanie go zmiana kabli czy robinie czegokolwiek jest bardzo proste i szybkie. Niestety w 4 namieszali jest gorzej, ciężej. Tutaj też juz trzeba mieć specjalne torxy w pewnych miejscach. Software boscha jest najlepszy ze wszystkich na jakich miałem okazje pracować. czyli shimano, brose, bosch. Klarowność błędów, każdy kieruje na daną usterkę dość dokładnie, wiec trafność diagnoz jest duża. całkiem rozbudowana opcja baterii wraz z badaniem pojemności o ile ma sie do tego osprzęt. Jedyną wadą boscha jest w gen 2 nowy silnik ktory wraca z gwarancji. Gen2 juz sama w sobie ma spore opory "unplugged" a te nowe to już podjazd pod górkę 10% cały czas. No cóż, ale tylko gen2. 3 i 4 kręcą sie niemal bez oporowo. Jeżeli chodzi i baterie to i jedne i drugie sie psuja. Nie jakoś zastraszająco ale jednak. Wiadomo mamy 10 do 1 baterii boscha na śmietniku ale to z tego powodu ze 90% rowerów ma taki silnik. Najczęstsze usterki boscha to zdechnięte ogniwa i pojemość 50% i poniżej. Padnięta elektronika, czyli trup całkowity lub brak ładowania - uszkodzony czip. Skorodowane gniazdo w bateri i w rowerze ale tyczy sie to konkretnego zamontowania baterii, skutkuje błędami komunikacji i czasami uwaleniem silnika. W boschu tez bardzo ważne są kable od świateł. Ktoś powie ze błacha sprawa, ale jak wyjmiesz wtyczki (niebieska i czarna) i mają oznaki korozji, na 80% masz któryś z błędów 500. Wymiana kabli w porę daje nadzieje, bagatelizacja kończy sie uwaleniem elektroniki w silniku.
    1 punkt
  13. Mam i Buffa merino i komin merino z Deca i nie widzę różnicy. Nie ma sensu przepłacać: https://www.decathlon.pl/p/komin-trekkingowy-froclaz-mt500-merino/_/R-p-183231
    1 punkt
  14. Jeżeli możesz dołożyć ten 1k to lepiej eskera 2.0 dostaniesz sore zamiast clarisa
    1 punkt
  15. Na przyszłość ewentualnego serwisu to ja sugeruję tego nie rozbierać. Nie trzeba. Luz skasować, jeśli występuje, a potem wcisnąć sporo smaru w pedał na dno. Wkręcić oś i... magicznie stary smar się wyciśnie sam 🙃
    1 punkt
  16. Ten sam problem u mnie występował ze skrzypieniem, rozwiązanie: psikanie na blok i na sam pedał silikonem w sprey-u co jakiś czas. Od tego momentu skrzypienie już nie występuje. Co do samego serwisowania ja nawet 3 k nie przejechałem a luzy się zrobiły. Rozkręcenie nasmarowanie i ponowne skręcenie całości rozwiązało sprawę. Tam masz kulki nie łożyska maszynowe także uważaj żeby kulek nie pogubić bo nowych w sklepie nie dokupisz. Na każda stronę przychodzi po 12 sztuk jak pamiętam. To tak na przyszłość ewentualnego serwisu piszę
    1 punkt
  17. jest i on, nowy cromo gravel ze stajni on one https://www.planetx.co.uk/c/q/bikes/gravel-adventure-bikes/on-one-rujo
    1 punkt
  18. X-Track mają zupełnie inną konstrukcję. Jeżeli na zewnątrz, to skrzypią Ci bloki ocierające o szczęki. "Normalna" sprawa. Pomaga Spray Silikonowy.
    1 punkt
  19. O proszę , elegancko , ciekawe co na to turyści mijani przez 100 kilogramowego brysia pędzącego 35km/h na 25 kilogramowym rowerze . Bo rozumiem że żeby zmęczyć się na elektryku to należy udać się w góry . Równie dobrze można pchać wózek wypełniony cukrem z Biedronki, pomiędzy regałami z prędkością 49 km/h i wchodząc na 5 strefę tętna. Da się ? Pewnie tak . 😁 Jako aktywny zawodnik mtb , mieszkaniec terenów górzystych obserwuje nowe zjawisko . Grupa brzuchatych brodaczy , chodzących w wadze ciężkiej , podjeżdżajacych Jaworzynę czy Wierchomlę na pełnym wspomaganiu , mających w głębokim poważaniu innych użytkowników . W schronisku dwa piwka z sokiem a potem zjazd stylem rozpaczliwym w dół . Masa jest , amortyzacja jest więc prędkość również .Koszulka z FOXA trzepocze na wietrze a nerka z EVOC zadaje szyku . Co to ma wspólnego z mtb ? Nie mam pojęcia . Ale co człowiek to opinia .
    1 punkt
  20. Dokładnie dt511...mam na przodzie 24,z tyłu 28szprych. Bardzo fajna i nie za ciężka felga o wyższym profilu 32.
    1 punkt
  21. Jest duża szansa, że kaseta przyjmie nowy łańcuch (kup najlepiej dwa i jeździj na zmianę). Co do zębatek na korbie wydaje się, że też jest OK ale nie widzę ustawienia ramion korby ( nie wiem, którą część zębatek korby pokazałeś). Na pewno łańcuch nie powinien mieć śladów rdzy jakie widać na 2 zdjęciu.
    1 punkt
  22. Dziękuję za komplementy, ale to nie jest aż tak trudne. Trochę cierpliwości, precyzji i naprawdę samemu można sobie gripy obszyć, zwłaszcza okrągłe. Z takimi ergo, z szerokim podparciem to już większa sztuka, np. takie: Jeśli chodzi o skórę, to ja mam z ciuchlandu (w innych regionach Polski nazywanego "szmateksem" lub jeszcze inaczej). Mam jakieś resztki starego płaszcza (szyty z kawałków różnej grubości i jakości), który wykorzystałem kiedyś do oklejenia kolumn głośnikowych (taki składany kit DIY z katalogu firmy Intertechnik), a ostatnio za 20 zł kupiłem skórzane spodnie z naprawdę dobrej jakości skóry. To mi chyba wystarczy na zabawy z obszywaniem różnych drobiazgów na wiele lat. Np. niedawno robiłem sobie gałkę zmiany biegów w samochodzie i wyszło całkiem ładnie, ale tam już konieczne było wstępne oklejenie i formowanie. W każdym razie ja polecam poszukać w takich sklepach z używaną odzieżą, bo czasem za grosze można coś znaleźć jako dawcę materiału. Może to być np. jakaś skórzana torebka, spódnica itp. Albo zapytać o jakieś ścinki u tapicera, kaletnika, szewca.
    1 punkt
  23. Tak jak butami, w sklepach pełno a i tak lepiej się przymierzyć… Internet ju tub w rękę i oko, potem sklepy i mijani rowerzyści. Wyrobić sobie zdanie.Wysokość sterówki, pozycja. Optymalna kierownica. Gwarancja producenta, bezpieczny widelec (jeśli karbon) miejsce na błoto, mocowanie osi suportu ( na gwint, czy w karbon wcisk) . Prowadzenie linek, dostępność myk myków podsiodłowych 27.2- 31,6 w razie potrzeby, możliwość założenia korby 2x …. Chęć odsprzedaży w przyszłości ( analiza cen i popytu na używane) Chęć skakania nad przeszkodami - ścigania się. Analiza różnic w wadze aluminium karbon, ryzyko potrzaskania karbonu w terenach gdzie skaczą spod opon kamienie, częste zapinanie w bagażnik gniotący rury… proszę czy możemy zastanowić się za Ciebie?🙂
    1 punkt
  24. Wycieczka do Krakowa, odkrywanie nieodkrytego (tunele trasy łagiewnickiej).
    1 punkt
  25. Wczoraj odebrałem. Będę zaplatać na jesieni, o ile wytrzymam 🙃
    1 punkt
  26. Bo pojechałem tam szosą ponieważ na drodze był piach i bym nie pojechał.
    1 punkt
  27. Ilustracja z "W pustyni i w puszczy". Na zdjęciu pies Saba stoi pod drzewem. Pewnie za potrzebą.
    1 punkt
  28. Bo kolejne zamczysko zaliczone. Tym razem Wasserschloss Lembeck.
    1 punkt
  29. Moim zdaniem sens elektryka jest w następujących przypadkach: Zawansowany wiek lub problemy zdrowotne - ogólnie wydolność, przy której trudno sprawnie chodzić. Dojazdy do pracy, gdy spocenie się jest niepożądane. Praca zawodowa - np. dostawca. Potrzeba pokonywania tras ponad siły. Ale nie dla rekreacji, zdrowia i przygody.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...