Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 02.06.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
15 punktów
-
11 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Nie takie cuda się robiło. Rozumiem, że chodzi o 1 blat z przodu? Jak tak, to poniżej jedenastkowe 11-42t z takim samym blatem 32t, z korbą od boosta oraz bez większych kombinacji z podkładkami... mimo sporego przekosu chodziło elegancko. Usprawnione podkładkami, dopiero po roku jazdy. 32t to nie jest duży blat. Jak linia łańcucha jest zła... czyli na małych zębatkach kasety bardziej równoległa do zębatek, a na dużych mocno przekoszona, albo odwrotnie... To się patrzy najpierw na suport, czy aby w tym HT2 miski nie wystają za bardzo, czy może kwadraty nie za długie, czy podkładek tam zbędnych nie ma do zabrania lub dodania, czy komuś się strony nie pomyliły itp... A jak się nic nie wymyśli, to można dobrać podkładek między blat i korbę i też się problem rozwiąże. Boosta z nie-boostem tak pożenisz i będzie działać, a szpary i syf jak to syf... Jak myjesz tak masz. Ważne żeby długość łańcucha była odpowiednia, sam łańcuch też i regulacja przerzutki z tyłu nie powinna być problemem. Powiedz żonie, że to nie trenażer... :/ Tu się kręci żeby jechać, a nie tylko kręcić. Przecież nawet przy kole 29", kombinacja 32-51 jako najlżejszy bieg, to na podjeździe jest prędkość mniejsza niż tempo wypychania? Po co się katować jak szybciej można wypchać? A jak to ma być forma treningu, to skakanka chyba już jest lepsza. No i inna sprawa, że aby to było na dłużej i się wolniej zużywało, to tak trzeba dobrać blat, żeby kasety używać środkiem i zachodzić później manetką w miarę równomiernie w obie strony zakresu... Często też zróżnicowane warunki jazdy wymuszają potrzebę posiadania minimum dwóch blatów, np. na płaskie 34t, a w góry 30t.1 punkt
-
Patrząc tylko z czysto technicznego punktu widzenia to zamiana korby i suportu na Deorkę 32T jest możliwa ale może oznaczać szybsze zużycie mniejszych koronek? Mniejszych koronek jest bez liku do kupienia na sztuki za kilkadziesiąt złotych. Aby te koronki zużyć to trzeba tysiące kilometrów przejechać czyli kilka lat jazdy. Zmiana na mniejszą zębatkę z przodu wyciszy pracujący napęd przez zmianę kąta przebiegu łańcucha (przekos). Po zmianie będzie można mielić pedałami jak szalony, w przypadku Twojej żony będzie kręciła jak szalona. Ogólnie same zalety wymiany przedniej zębatki na mniejszą, po za kosztem zakupu nowej korby lub zębatki, ale zębatki chyba nie kupisz do korby SAMOX AC-40 Z zabawy kalkulatorem wyszło, że rower straci na szybkości Rower nie straci na szybkości, Twoja żona po zmianie zębatki pojedzie z taką samą średnią prędkością jak jeździła a może się okazać że prędkość ta minimalnie wzrośnie ze względu na inne zestopniowanie napędu bardziej miękkie, jedyna utrata jaka będzie to na maksymalnej prędkości która i tak nie jest wykorzystywana przez Twoją żonę. Do tego rozwiązania można zakupić tanią i solidną korbę na kwadrat Sunrace FCM8001 punkt
-
Właśnie Stolec wyróżniał się bardzo pozytywnie Akurat ja zazwyczaj jeżdżę w tygodniu, więc i obłożenie rowerzystów nie jest rakie duże, także mi nigdy miejsca nie brakowało 😉1 punkt
-
@Eathan https://www.google.com/maps/place/Cerkiew+pw.+Przeniesienia+Relikwii+św.+Mikołaja/@49.50244,21.798935,5094m/data=!3m1!1e3!4m13!1m7!3m6!1s0x473c3f6593b63d61:0xaaa6e81440fd21c7!2zUnltYW7Ds3c!3b1!8m2!3d49.57642!4d21.86815!3m4!1s0x473c3c2494a9d75f:0x7e8ed6e70d7700f4!8m2!3d49.5024401!4d21.8121122 Teraz to chyba próbują remontować, ale 15 lat temu byłem w środku: niesamowicie to wygląda stare ceramiczne płytki na podłodze, malunki na ścianach całość chyba o ile pamiętam z 1800 roku. Taka ciekawostka, może zaglądniesz... z boku stary cmentarz i dzwonnica. W pochmurną pogodę, gdy się ściemnia robi wrażenie dziwne...1 punkt
-
1 punkt
-
Do gruzu z krótką rurą lepiej robić kierownicę czasową albo jaskółkę pełną w spak montowaną z ultrakrótkim mostkiem co znaczący ma przewag w ergonomii jeśli człowiek ma mniej niż 185cm lub mniej niż 33 wiosny…. Baran del flar poszerzenie - modny w grawelstwie mam przecież to zawsze traci ma jednak kijowym kompromisie silnego chwytu, dolnego, bo pozycja klamki jest pod gôrny wypozycjowana……jeden chwyt a dobry z zaciskiem dłoni na hebelku jak w bulhornie jest atomowym rozwiązaniem, a jazda w chwycie prostym przymostkowym prostuje krzyż oraz pozwala przyglądać się horyzontom…. Zaiste w gruz polecam bullhorny, warunek zwarta rama. Co ciekawe mój bólgorny ma … 38 cm , a ajsventura maks 46… jednak ten wąski wystarcza jeśli koło jest bliższe przełaju niż traktoru. Z czycalówką 46 ki nawet braknie. Także bullhorn tylko do gruzuw starogeometrycznych… co napisałem w starym języku, jak kiedyś :)))1 punkt
-
Bieszczady uwielbiam i już je zjeździłem rowerem dość dokładnie, sporo po szlakach pieszych głównie poza terenem BPN (choć i na Przełęcz Bukowską kiedyś wjechałem, jakoś tak przypadkiem się udało w październiku tuż przed zmierzchem). Beskid Niski dopiero pierwszy raz odwiedziłem w ubiegłym roku, ale już mi się spodobał. Taki klimat PRL-u się tam jeszcze czuje, zwłaszcza w miejscowości Czystogarb (tak kiedyś wyglądał PGR). Sporo też cerkwii, starych chałup. Poniżej fajna relacja: https://hanyswpodrozach.blogspot.com/2020/08/beskid-niski-komancza-czystogarb-jasiel.html I parę fotek ode mnie:1 punkt
-
Wszystko rozumiem. Ale to tak jak byś do Warszawiaka powiedział, że jest Krakusem 🤣 Urodziłem się w Biesach, tu mieszkam i zdechnę, ale jak widzę kto jakie części nazywa Bieszczadami to noże już leżą na podłodze ( i siekiery w Siekierezadzie ze ścian lecą ). To taki mały niuans... A co do okolic Rymanowa, Dukli, Komańczy 20 lat temu dużo jeździłem tam, bo mieszkałem w okolicach chwilę. Ale za pierona nie pamiętam gdzie.1 punkt
-
@abdesign a jak ma się wszystkie graty, to wychodzi zakup kiery za ok. 600 zł vs 2,5 k. Wtedy cena kornerbara nie wygląda tak tragicznie. Czy ustępuje barankowi?! Pewnie tak. Czy baranek ustępuje w czymś dla kornerbara? Być może... Za różnice 2 k. przeżyję i w moim ulepie kornerbara na razie nie zmienię1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Sansei6 tylko co z tego jak z dom wyjść nie może? To juz przerabialiśmy. Kasa była towaru nie... Świat idzie w niebezpiecznym kierunku. Raz, że dla kasy się dajemy zniewolić dwa, że nas próbują zamknąć i kontrolować każdy ruch a trzy, że coraz więcej kasy musimy zarabiać, żeby tylko utrzymać poziom sprzed kilku lat. Ja jednak wole mieć mniej i móc być co tydzień w górach. Do grobu nie zabiorę tych rzeczy a tak przynajmniej pożyje i umierając nie będę żałował.1 punkt
-
Nic nowego. Anioł Stróż dał Ci sygnał, że teraz jedziesz na własną odpowiedzialność, bo on nie nadąży.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00