Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 23.05.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
18 punktów
-
18 punktów
-
17 punktów
-
17 punktów
-
14 punktów
-
12 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
Na "wywczasach". ps. Zdjęcie zrobione aktualną topową (ULTRA) komórką. Pokazuje gdzie jest miejsce "w szeregu" aparatów w telefonach. W porównaniu do 5 letniego kompaktu wypada co najmniej "blado". Nie mówiąc już o czymś lepszym. I tak jest z każdym zdjęciem zrobionym nawet 100 - "mega" matrycą komórki. Układu optycznego z prawdziwego zdarzenia nie da się zastąpić soczewkami "otworkowymi".9 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
5 punktów
-
@Sobek82 stworzył tu nam kopalnie złota 😂 "Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo." Pasuje mi tu jak ulał tylko zamiast miś wstawić "wątek"🙃5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Hej - nowe inwestycje rodzą nowe możliwości Dzięki budowie porządnych, odsuniętych od ruchu samochodowego szlaków rowerowych w Pomorskiem, które można połączyć z rejsem statkiem wycieczkowym po Zalewie Wiślanym, powstała świetna rowerowa pętla na weekend - ok. 150 kilometrów właśnie wokół Zalewu Wiślanego. I o tym piszę w ostatnim artykule na blogu, zapraszam: Rowerem wokół Zalewu Wiślanego. Szlaki rowerowe EuroVelo 10, R10 i Green Velo (Znajkraj) I tradycyjnie - po atrakcje krajoznawcze zapraszam do artykułu, a tu szerzej o sprawach rowerowych W naszym wariancie pętli - z początkiem i końcem w Nowym Dworze Gdańskim, do którego łatwo dojechać i jest gdzie zostawić samochód - jeszcze w mieście, przy jednym z przyzwoitych pomorskich MOR-ów zaczyna się bardzo przyjemne kręcenie. Tu ma początek droga rowerowa wzdłuż Tugi - około 7 kilometrów z Nowego Dworu Gdańskiego do Tujska, jeśli dobrze pamiętam to w całości po nowych płytach i w ponad połowie (do Żelichowa) zamknięta przed ruchem samochodowym. To fragment oficjalnego, głównego przebiegu szlaku EuroVelo 10 - czyli europejskiej trasy rowerowej wokół Bałtyku. Z jednej strony to płyty, więc czerwona lampka, wiadomo. Z drugiej, podobno komuś nie podobał się asfalt, nie wyraził zgody i jedyne czym można było utwardzić skromny wał przeciwpowodziowy to tzw' "yomby". Na szczęście - płyty nie mają otworów na całej powierzchni, a przed ich położeniem wykonano korytowanie. Jest więc równo i przyjemnie - są dwa wystarczająco szerokie tory, po których można jechać albo obok siebie, albo bezpiecznie się minąć, także z sakwami. Atrakcyjność krajobrazowo-przyrodnicza - ogromna. Wokół jest zwykle pięknie zielono, dziko, naturalnie, co w połączeniu z faktem, iż to dość unikalny, żuławski krajobraz stawia ten kawałek naprawdę wysoko w moich oczach. I bardzo się cieszę, że własnie taką kilkukilometrową żuławską perełką pojadą ludzie z zagranicy. Tak to wygląda na fotach: Po przejechaniu kilku kilometrów z Tujska przez Rybinę do Sztutowa... ... wjeżdżamy na szlak rowerowy R10 na Mierzei Wiślanej, czyli łącznik wspomnianej EuroVelo 10 z/do Krynicy Morskiej. I tak sobie jedziemy aż do Piasków, gdzie śpimy. Po drodze już doskonale nam znane bardzo przyzwoite rowerowe klimaty, które - zaskakująco - nie chcą nam się znudzić. Wśród nich ten robiący największe wrażenie - półtorakilometrowa prosta po odsłoniętym brzegu Zatoki Gdańskiej: Krótko przed naszym przyjazdem oddano też do użytku nową drogę rowerową w Krynicy Morskiej, po drugiej stronie Mierzei Wiślanej - nie nad Zatoką Gdańską, ale nad samym Zalewem Wiślanym. W praktyce to ponad 4 kilometry pieszo-rowerowego traktu prawie nad wodami Zalewu Wiślanego - przyjemne urozmaicenie, żeby nie jechać przez Krynicę Morską tą samą drogą. W artykule zachęcam do korzystania z lokalnych zalewowych armatorów i przeprawiania się przez Zalew Wiślany statkami wycieczkowymi z Krynicy Morskiej do Fromborka lub Tolkmicka, ale przez ograniczenia pandemiczne i zawieszone rejsy zmuszeni byliśmy znaleźć transport na własną rekę: A po drugiej stronie Zalewu czekało na nas słynne Green Velo. O Green Velo wypowiadał się już nawet NIK, więc tylko powiem, że... to wszystko prawda ;). To super trasa pod względem krajoznawczym, ale niestety nieprzystosowana do szerszego grona turystów rowerowych. Z dzieckiem w przyczepce lub nawet bez, z osobą starszą czy niepełnosprawną po tym nie pojedziesz. Albo inaczej - pojedziesz, ale specjalnie nie zachęcisz do kolejnej wycieczki. Green Velo nad Zalewem Wiślanym to niestety kilometry starych płyt, które raczej nie były kładzione z myślą o wygodzie turysty rowerowego z sakwami. Nie piszę oczywiście, że po tym nie da się jechać. Jak widać - da, nawet bardzo zachęcam żeby to robić, ale... No właśnie. To wszystko powinno wyglądać lepiej i służyć propagowaniu turystyki rowerowej, a nie ograniczać grono ją uprawiających. Na szczęście oprócz płyt są jeszcze drogi leśne, kawał pięknej Wysoczyzny Elbląskiej, ładne widoki na Zalew Wiślany, cisza i spokój. A na koniec - jeszcze jeden piękny odcinek - wzdłuż Nogatu, za Nowakowem. Wspaniałe drogi na szosę, mały ruch, dobre nawierzchnie, piękne widoki. Wśród miejsc do zobaczenia kilka przyjemnych ciekawostek, między innymi ciekawy mennonicki Cyganek z kościołem, lapidarium i gospodą żuławską, jedyny w Polsce ręcznie obracany most kolejowy w Rybinie czy też ciekawe Frombork i Kadyny: Naprawdę - rowerowo-krajoznawczo-towarzysko świetna pętla na weekend. Na blogu duża mapa trasy, ślad do pobrania i więcej do poczytania. Z pozdrowerem Szy.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Forum zaczyna się kończyć? Skoro nie ma ludzi na poziomie, którzy w sensowny sposób są w stanie wzbogacić treść to co poradzisz? Puste, Salomon i takie tam... Gdyby był silny kolektyw trzymający fason to takie głosy jak w/w Ceneo by znikały niezauważone. Wszystko kosztuje, podejrzewam że większość tutaj MODzi charytatywnie, trzeba inwestować w nowe serwery bo materiał swoje waży, hulać to-to musi przykładnie bo zaraz będzie jęk, że Forum muli. Mnie tam Ceneo nie przeszkadza, nie będę z nich drzeć łacha, a jak wpadnie ktoś zielony to czegoś jednak tam się dowie. Nowi jak pogrzebią w odmętach to się konkretów dokopią, a jeśli wystarczy im tylko otrzeć się o powierzchnię tematu to niech potem nie pierniczą że kupili hovno. Czepianie się merytoryki i stylistyki? Popatrzcie na stronę Kross'a albo Romet'a, tam dopiero są mega-kwiatki. Korzystać każdy by chciał, najlepiej za darmo i jeszcze się będą wymądrzać że oni by lepiej, bogaciej i w ogóle ale ile razy kliknęliście reklamy na Forum, żeby wpadło im kilka groszy na utrzymanie tego miejsca? Także ten-tego, mniej buńczuczenia a więcej pokory i życzliwości choć wiem że to towary deficytowe. Howgh Manitou. p.s.: i nauczmy się ze sobą nie zgadzać w zgodzie.3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00