Ranking

Bo królewny w zamku nie było

Cicho... SZA.

Bo, no ładny widoczek

Zabawa z głębią ostrości.

Bo pole

Bo nie samą jazdą człowiek żyje.

Bo gra w zielone.

Bo w las

Bo wsi spokojna, wsi wesoła! 🙂

Bo mewa, orzeł i kot:

Bo przebijam żółtym 😜

https://bikepacking.com/news/tanglefoot-sour-mash-preview/

Bo trochę mało wody w jeziorze

Bo bociany trzy

Bo dowiózł mnie pod samą wieżę, potem to ja go musiałem trochę wnieść😁😉.

Ciekawe, czy miłość przetrwała, bo serce już ledwo co widać.

Panowie, w sobotę polecono mi przekazać wam POZDROWIENIA.

Bo rower, błękit i jeszcze nieśmiała zieleń.

Bo warto było zaryzykować. Trasa i pogoda to wynagrodziła

Bo kiedyś szuter, a od kilku lat ścieżka rowerowa z Uliny Wielkiej

Bo nad rzeczką...

Bo taka wiosna 😁

Bo jeszcze trochę pod górkę.

Bo zawiecha:

@homzal Fajny konik, głaskałbym. 🤗 Bo jak odpoczywać to nad wodą.

Bo drzewko się bieli

Bo stal

nowe esperymetum, mix touringa, przełajówki i gravelsa, całość zmieściła się w budżecie poniżej 2k, części nowe lub prawie nowe, długie szukanie okazji przez zimę. Osiołek dojazdowy do roboty w pogodę i niepogodę, może jeszcze bagażniczek dodam. Ciekawostka system amortyzacji future shoc jak u Speca tylko w wydaniu RST o skoku 20mm, na razie w fazie testowania więc nic nie powiem więcej.

Kurła, to ten niekończący się smar! Kupiłem go 6 lat temu do smarowania pierwszego roweru i do tej pory zużyłem może z 1cm z tej puchy! 🤣 Żeby nie było ot - do mnie przyjechały zamówione wczoraj kolejne dwie sztuki łańcucha CN-M8100. Co ciekawe, kupiłem je w tej samej cenie, co 1,5 miesiąca temu - 169 zł. Pojawiły się w tym samym sklepie, są z polskiej dystrybucji. Nie wiem, skąd oni je wzięli, bo w sieci są jakieś pojedyncze czasami znacznie powyżej 200 zł. Może mają jakiś zapas i rzucają partiami, żeby inni nie kupowali hurtowo.

Kurczę, zaskoczył mnie krajobraz, a potem wygooglowałem gdzie ta trasa Chyba mnie trochę zainspirowałeś. Na razie przeglądam trasy na monitorze, ale trzeba w końcu ruszyć, a nie tylko zbierać gadżety..

Zachowanie roweru na luźnej nawierzchni zależy przede wszystkim od opon, szerokości obręczy i ciśnienia a później zachowania stabilności samej ramy i widelca. Kierownicy nie ma co winić.

Ścieranko, siodełko, zębatko, kasetko. Pozdrow'er

Pozdrow'er

Nowy sprzęcior to i nowe możliwości. Sławek Łukasik w mega ciężkich warunkach na trudnej trasie demoluje towarzystwo;

Kierownica to sprawa indywidualna. 720mm to standard w tego typu rowerach. Jak na kamyczkach będzie słabo w zakrętach, to wtedy kombinuj.

Czyli całkiem przyzwoity Scale 930, na którym wczoraj zrobiłem po lasach 88 km w 4 g. bez napinki, okazuje się za słaby, dla w sumie chyba niezbyt mocnego amatora... Masz kasę, to ulepszaj, nie masz ochoty, to się w to nie baw - tak, z premedytacją użyłem słowa "baw", bo tu już niedługo wkradnie się inżynieria kosmiczna, a w paktyce to raczej zabawa niż coś poważnego. Skoro wszystko, lub prawie wszystko już wiesz, to czemu służy ten temat ? Nie powinna to być przypadkiem forma ankiety : "Głosujcie, czy kupiłem dobrze, czy nie, a ja wyciągnę z tego wnioski ( albo nie )" ?

Bo mustangiem na zakupy.

Wcześniej chyba rowerzysty nigdy nie widziała. ps. Moja trzecia wżyciu.

Bo coś się kończy i coś się zaczyna.

Bo stokroteczki.

Bo brama:

Bo mi inny wątek o MTB z dzieckiem przypomniał (Bieszczady kilka lat temu):

Bo było w stronę zachodzącego słońca

Bo zaklęty dwór.

Bo pokazywałem mojej młodemu jak się moja stara buda rozbudowała. Strek gdzieś Ty już takie truskawki dorwał

Bo przydałoby się więcej takich ścieżek:

Po zejściu na ZIEMIĘ : klasycznie - pocztówkowo.

Bo... Dzięki

Bo lubię trudne wyzwania (zagadka dla spostrzegawczych)

Bo moje lokalne, małe Bieszczady.