Ranking

Bo było nas dwóch.

Spieszcie się zwiedzać, bo niedługo zamkną.

Bo na forcie.

Bo depresja coraz głębsza.

Bo...

Zabawka używana od jakiegoś czasu

Bo chwila postoju przy wodopoju.

Bo przystanek nad stawem.

Bo stokroteczka

Gravelowanie przy zachodzie słońca.

Dzisiaj moja podjęła decyzje , że jednak woli 26" i wąską kierownicę 😒 Do wzięcia Breezer Ligtning 15" dla forumowej braci rabat https://www.olx.pl/d/oferta/breezer-lightning-15-kola-27-5-CID767-IDOO0x4.html?bs=olx_pro_listing a tutaj fotka następcy . Kosztował 100 zł 🙄

Projekt numer pierdyliardstotrzynaście:

Bo -270 pod poziomem morza.

Bo po takich traktach to można gravelować do upadłego.

Bo droga jakby na gravela projektowana

Bo wisienka na torcie.

Bo z serii mostków, kolejny

Wystarczy, że robotę mam w mieście, więc jak mam wolne, to staram się trzymać z daleka. Dokładnie tak Foto a la @Sobek82

Bo nic nie majstrowałem

Można by napisać, że ucieczka z miasta, gdyby nie to, że w mieście nie mieszkam.

Bo zamkowe klimaty.

Ale przyznam, że ten motyw z odwróconym mostkiem mnie zaintrygował. Ciekawe czy dałbym radę jeździć na rowerze XL A zawieszenie nie strzeli, bo pewnie jakiś dzieciak na tym jeździł i rower miał wyglądać i robić łał. Tylko był trochę przyciężki i nie jeździł dzięki czemu chodzi jak nowy A ten drugi... Coś mi się kojarzy, że był taki zespół Nagły atak spawacza. Nie wiem czy jeszcze istnieją ale to byłoby dobre na okładkę płyty

To tak, ale co konstruktor miał na myśli? Ta zawiecha zanim strzeli to pewnie ma finezję pracy pługa. Następny. Szkoda że nie ma kiery wykombinowanej na czerwono bo by wyglądał jak mrówka z kosmosu: https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-kosmiczny-rower-promocja-CID767-IDxyem6.html

Kupiłeś ramę dokujący do stacji kosmicznej MIR, albo owoc szybkiego spółkowania crossa z kosiarką w kącie jakiegoś romantycznego garażu. Niezłe śmigło suportu. Jak zawsze jestę pod wyważeniem 🙂

Dodam, że właściciele rowerów, w których tanie RST umarły, pod określeniem "Serwis widelca" rozumieli zestaw sztućców bez łyżek. Tanie widelce są zwykle (tu raczej nie) w tanich rowerach, które się serwisuje jak przestają działać.

To jest taki rower, że widelec nie jest dla niego krytyczny. Z moich obserwacji takie widelcem umierają przez zatarcie i po prostu przestają się uginać. Nic tam nie wycieka, bo nie ma co, nie przepuszczają powietrza i nie słyszałem, by się rozpadały. Więc albo stają na głucho albo mają luzy. I wtedy można coś zmienić. Ale to będzie 1000+ albo widelec sztywny. Ja mam wrażenie, że przy bardziej wyprostowanej pozycji i płaskich trasach to amortyzowany wspornik siodła (dobry) daje więcej niż widelec.

Źle odebrałeś moje posta tam nie ma nerwowki ja też wyraziłem swoje zdanie, ciężko jest doradzić komuś z jednej strony bo każdy z nas jest inny tobie lepiej jeździ się w pro mi w zwykłych a kolega od posta powie za jakiś czas że nie ma to jak vansy. No ale five tenow jest tyle modeli że na pewno by coś znalazł dla siebie, podeszwa super a Góra do wyboru do koloru

Bo pola.

Bo wiatrak.

Bo... jeszcze "sucha" fontanna w Kołbaczu. No i ja z koleżanką (za zgodą i wiedzą żony) tak na marginesie.

Bo na Małysza to się nie odważę: Dawna skocznia narciarska w okolicach Doliny Radości w Gdańsku.

Bo... ja a w tle "Niedźwiedź" zapomniałem w nowym "image" cały na żółto....

Gravel, flara i gitara. Dziś było 20°, aż się prosiło o krótkie portki, dzień był rowerowo super oby więcej takiej pogody w kwietniu.

Bo z górki @elkaziorro ostatnie Twoje zdjęcie zrobione jest w okolicach Góry Szybowcowej?

Bo w zgodzie z naturą nad stawem, przy okazji nowy rumak z RC500 się nie polubiliśmy.

Bo i ja miastowy, na szczęście puszcza zaczyna się 500 m od domu więc hulaj dusza 😀

Bo pod murkiem. Przyjechałeś, zobaczyłeś i uciekasz Ja akurat mieszkam w centrum i wypad na rower to zawsze ucieczka z miasta. Gdzieś do lasku albo na pola, gdzie cicho i spokojnie...

Bo żaby z drogi.🐸🚴‍♂️

Bo tak sobie mkniemy ...

Wszędzie JEJ pełno.

Bo ja też jeździłem po okolicy

Bo wrzucę raz jeszcze, bo coś forum czkawki dostało i co nieco się skasowało.

Bo zrobiłem dziś objazd po okolicy

My name is Mud - jak śpiewa Primus.

Bo na forum pogoda jest zawsze...choćby na zdjęciach.

Będziemy dużo biedniejsi, natomiast moim zdaniem lepiej być biednym niż zbombardowanym. Decathlon, Auchan itp płacą podatki w Rosji, a więc pośrednio finansują rosyjskie działania wojenne. Moim zdaniem korzystanie z oferty firm, które traktują Rosję jak Państwo godne szacunku jest zakładaniem sobie samemu stryczka na szyję.