Ranking

Okolice mam fotogeniczne, gorzej z rowerem.

Bo pieseł też lubi las (13 km bez problemu)

Bo u mnie ciągle biało. Pomimo śniegu wspinaczka się udała 😎

Bo Sobek tu był. I flagę pozostawił.

Kilka dni w innym klimacie czyli ostatnie a w zasadzie przed ostatnie ładowanie baterii przed sezonem.

Bo jak ten czas leci, końcówka sierpnia 2k20 Pozdrow'er

Bo pięknie niebo u ogólnie by było cicho i spokojnie ale w niebie słychać ciągły grzmot samolotów co czuwają...

Bo, spieszmy się kochać drzewa, ten las już tną, kawałek dalej 🥲

Bo dziś po zielonej trawie.

Niby niebo płonie, a w tyłek zimno.

Bo poskładałem rower po zimie i w końcu ruszyłem do lasu...

Bo w lesie już prawie wiosna (i wiele powalonych drzew)

Bo żeglarze śmigają już w najlepsze.

Bo tęskno już widoku połyskującej błękitnej perełki na tle zieleni lasu.

Pedałującą namiętnie moją FILIP-ę w pewnej chwili przeszył donośny klangor. Szybko wskoczyła "w konopie" i nakręciła filmik z tymi dwoma cwaniakami. Po chwili odtworzyła to nagranie "na głośno". Klangor z nagrania w wykonaniu w/w cwaniaków był tak przenikliwy i naturalny, że żurawie po usłyszeniu samych siebie ZWIAŁY. ps. Co wycieczka to jakaś fajna przygoda.

Bo, jak widać na zdjęciu,puszcza bydgoska to las na wydmach

Bo za nic nie mogę sobie przypomnieć gdzie robilem to zdjęcie... na szczęście coraz bliżej sezon!!😁😁😁

Bo tego co pod rolkami fabrycznie nie powinno się ruszać w ogóle. Już kilka sezonów temu zrezygnowałem z szejkowania (poza eksperymentami). Jak rower mocno już przybrudzony to aktywna piana do mycia samochodów na całość (włącznie z napędem), po kilku minutach kercher i wszystko lśni jak nowe. W międzyczasie jeśli trzeba dosmarować łańcuch to odpowiednią szczotką go trochę oczyszczę z piachu, potem przetrę szmatą i aplikuje mazidło. Przebiegi nawet lepsze się robi niż w przypadku odczyniania czarów nad łańcuchem.

I wydaje Ci się że odkryłeś coś na co nikt nie wpadł? Niejeden próbował z Ludwikiem, bo to najpowszechniejszy środek odtłuszczający w każdym domu, nawet jak nazywa się inaczej. Słowo klucz - "efekt zadowalający". Ludwikiem to można zmyć piach z łańcucha, ale przy tłustym smarze ciągle pozostaje brudny, a w dodatku pokryty mazią - czyli emulsją, ze smaru i wody.

Wygląda dobrze. Także zostaw sobie, może do niej wrócisz. Na złom na pewno się nie kwalifikuje.

O tej porze roku w tym miejscu zawsze jest błoto... zresztą żeby było sucho w tym miejscu potrzebna jest mega mega pogoda i niski poziom Odry. Bo Szczecin to gościnne miasto... choć nie wszyscy o tym wiedzą nawet miejscowi Bo... jak na zdjęciu.

Bo chwilę przed glebą. 😁 (bez strat w ludziach czy sprzęcie)

Bo jest słońce, jest nadzieja.

Bo błąd w matriksie: A tak naprawdę, to nietypowo złamane drzewo:

Ten sam szlak, co kolega wyżej w godzinach mocno porannych. Górka do testowania wydolności oddechowej i ćwiczenia kopyta 😆. Na zdjęciu nabrzeże Odry w Siadle Dolnym tuż przed samym szlakiem.