Ranking

A gdyby z nim tak wsiąść i odpłynąć w ....

Bo podglądacz:

Bo wybrałem się na zachód Słońca.... nad miasto wyłączyć się z koronoświrowania. W lesie jest pięknie

Bo listki

Bo tak odpoczywałem w niedzielę

Góry są wielce OK.

Bo ... jeziorko tatarskie.

Bo mi się ostatnio nie chce pełnej klatki wodzić. A jak już ją zabrałem to z radzieckim obiektywem

Bo wieczorem też jest fajnie

Bo co wybrać?

Bo w Beskidzie Małym: Więcej: http://beskidtrail.pl/osemka-w-beskidzie-malym/

Bo piękny, prawie nieużywany szuterek pośrodku poligonu

A jak się zmęczysz w lesie zawsze możesz odpocząć.

Bo jak czytam, niektórzy tu lubią Góry Sowie Zdjęcie z wczorajszego wypadu.

Taka wiosna w Górach Sowich.

Dziś poskładałem na "słowo honoru" nową odsłonę Genowefy HlorendżTM i wybrałem się nią w tańce. Ach jakież to szybkie były tańce. Od MikeSkywalkera mam RL520, mam już Genetyczną Niestrawność, ale to nie koniec daleko idących zmian. Jest grubo z Big Apple a będzie GRÜBO. Był taki okres, że moja Cobia (z domu Trekowa) bujała się na Marathon Dureme. Ach cóż to za szybkie były opony. No to tutaj, mimo większej ilości lat na karku i większej ilości dzieci w domu, ale z jednym biegiem ... jest odczuwalnie szybciej. Może to jednak tylko percepcja, ale to się toczy niepowstrzymanie. Projekt finalny planowany jest na ten weekend, wtedy też pochwalę się fotką. Rower wygląda, jakby próbować skrzyżować morsa z gepardem za pomocą chirurgii plastycznej. Nazwijmy to Genowefy HlorendżTM codename OJP (o_ya_pie7d00le). W ramach wypominków stalowo-singlowych, ostatni rzut oka na Genowefę przed operacjami plastycznymi: PS. Kredowe malunki na polbruku przedstawiają cyber świnię na haju spowodowanym daniem gotowym z "biedry" i jej przyjaciółkę wiewiórkę z nadmiarową, nieparzystą ilością kończyn.

Bo truskawkowa tapeta

Bo rzepak dochodzi

Bo trójpodział.

Bo się Bianchi jak w domu poczuło

Bo jeszcze jedno.

spokojnie to tylko Koronawirus... Gdzie to?

Brawo Brawo !!! muszę przyznać że Twoje specyficzne siodło o urodzie podstawki do żelazka pięknie prętami koresponduje z Paskiem Big Makintoszy taka mnie refleksja o pasku refleksyjnym naszła Szerokości jabłek !

Bo ja też mam drzewo "truskawkowe"

Bo w koło komina

Bo niedziela i kolejka na wyciąg.

Dziś wodospadowo

Bo kapeć i z buta, zapas miałem na auto a obręcz na presta Dobrze że miałem izotonik w zapasie. Pozdrow'er

Bo dziś też można...

Testujemy...

Góry...

Bo jakieś dziwne drzewa w lesie zasadzili: Niestępowo, budowa linii 400kV Gdańsk - Żydowo.

Zdjęcia na kwarantannie tracą poziom, czego to wina? Bo rower autobus i maski

Bo pod rezerwatem.

Bo dzisiaj mi się nie udało zrobić ładnego zdjęcia... Żeby nie było tłumów na szlaku. To nie pogoda się psuje tylko nasze oczekiwania, że będzie ładnie są przesadzone. Bo w końcu co złego jest w wiosennym krupniczku, który przechodzi w wiosenną burzę z ulewą i spadkiem temperatury o10st. po to by na koniec wszystko suszył wiatr który wcale nas z drogi nie chce zepchnąć ale za to w słońcu. Pogoda jest zawsze dobra tylko nam sie ciężko do tego przekonać .

Bo dzisiaj jazda na spokojnie.

Bo miał być z tego ogromny opad a było ogromne g.... .

Bo znowu wyschła

Wtapiania się w runo leśne ciąg dalszy:

bo tak mi się z win xp skojarzyło

Bo niesie dom

Bo...fajna panorama

2007r.

Na bezrybiu i rak RYBĄ.

bo Święta w zamknięciu są takie szare

Się gapi.

Bo nie wytrzymałem w domu i ruszyłem za miasto, omijając las rzecz jasna

Bo... to już las czy jeszcze nie ? * zdjęcie archiwalne

Taki tam las.