Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 27.01.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
18 punktów
-
13 punktów
-
Zdjęcie może niezbyt fascynujące - zamek w Pieskowej Skale (w dodatku robione SE K550i) - ale dla mnie bardzo ważne. Bo tak to wszystko się zaczęło 3 lipca 2010 roku i pierwsza setka a dokładniej 105km do Olkusza. Po pokonaniu tego dystansu czułem się jakbym wygrał Tour de France13 punktów
-
Bo zupełny brak formy - bardzo przykre uczucie Zdjęcie zrobione dzisiaj na niebieskim szlaku, pod Makowicą - B. Sądecki.12 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
U mnie wczoraj 10 stopni na plusie dziś 6 a w następnych 9/10 jak w kwietniu Bo przedzieram się Pozdrower7 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Bo taka zima w mojej kotlinie. Widok z Wysokiego Kamienia sprzed dwóch dni. Łatwiej się tam wbiega na nartach niż wnosi rower...3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Czasu na jazde mialem ostatnio 0, przełożyło się to bezpośrednio na czas poświęcony nad rozmyślaniami o jeździe. Zainspirowany trochę fotkami kuladeł z tour divide postanowiłem przystąpić w szeregi baranów z plusami (u mnie akurat z półplusem, można by stwierdzić, że z minusem, ale nie o semantyke tutaj chodzi, c'nie?!) Wyszło tak: Spostrzeżenia: in "-" rower jest bez sensu in "+" rower działa3 punkty
-
2 punkty
-
Jako mechanik/serwisant pozwolę sobie napisać krótko coś od siebie od strony użytkowej Bo z codziennie spotykam się z rowerami z każdym typem napędu, Sramy, Szimano, Igle i inne DiAjTu Pomijam kwestię cenową. Jeśli coś działa lepiej/gorzej, cena ma dla mnie drugorzędne znaczenie. W mojej opinii: - Shimano 1x/2x - Fajnie toto się reguluje, zmieniony ciąg liki sprawia, że napęd nie jest tak podatny na drobne niedociągnięcia. W wersji 2x bardzo uniwersalny napęd. 1x też spoko. - GX 11s - Bomba. Mam to to w Specu Stumpjumperze FSR. Działa bezproblemowo, ładnie zmienia biegi pod obciążeniem, nie jest wrażliwy za bardzo na rozregulowania. Zakres ograniczony, jak to w 1x, ale u mnie z tarczą 28T większość podjazdów łykam, na zjazdach nie dokręcam, choć i tak by było z czego. Swoją drogą, jak czytam, że komuś brakuje na zjazdach w góralu z napędem 1x, to mam przed oczami kilometrowe asfaltowe zjazdy z jakiejś alpejskiej przełęczy, jak to na rower górski przystało - Cokolwiek Eagle 12s - Jeździłem trochę na tym, mam okazję to to serwisować dość często. Piękny zakres przełożeń, szerokie zastosowanie. Przeraźliwie podatny na najdrobniejsze skrzywienie haka przerzutki, wymaga bardzo precyzyjnej regulacji. W rowerach zawodników często muszę robić poprawki, bo po 2-3 wyścigach lekko hak dostanie i jest lipa. Chyba że komuś pasuje charczący napęd. Dodatkowo wózek przerzutki przy środkowych przełożeniach wisi niebezpiecznie blisko ziemi. W rowerach XC jeszcze ok, ale w jakim Ęduro czy AM? No tak średnio bym powiedział.. Ode mła, wydaje mi się, że GX 11s łączy w sobie dużo, żeby być bardzo dobrym systemem. Gdybym mógł za darmola wymienić mojego GX na Eagle'a, to bym nie zmienił2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Dziś odebrałem ze sklepu:P jak wlecą pedały i ochrona ramy to zrobię z trasy kolejne2 punkty
-
Pozwolę sobie wrzucić odświeżonej Salsy w +'owym setupie. Podoba mi się nowy charakter, a zmiana baranka na altbara wyszła ciekawie, co potwierdza tylko mnie o wszechstronności Fargo. W rowerze jeszcze kilka detali do poprawy, ale obecnie jest już mega brudny, do tego nie wiem kiedy zdobędę resztę wiec jest jak jest.1 punkt
-
Zgodzę się. Cena HT jest zawsze korzystniejsza. Ja zaryzykowałabym jednak używanego fulla zamiast nowego sztywniaka. Takie skrzywienie.1 punkt
-
Ochłonąć proponuje tobie. Dlaczego nie FAT? Bo na asfalcie umrzesz. Dlaczego nie przelaj, bo po singlach i trailach nie pojeździsz. Dlaczego full 120? Bo jest najbardziej uniwersalny. Pojezdzisz po górach, pojeździsz po lasach, pa asfalcie do pracy też. Z konkretów - full 120 mm to najbardziej wszechstronny sprzęt. I nie jest to wróżenie z fusów tylko posiadane przeze mnie doświadczenie, stawianie na wygodę i zdrowy rozsądek. Buja??? W jakim ty świecie żyjesz. To się uśmiałam. 10 lat temu tak mówili mi koledzy gdy kupowałam fulla, wszyscy jeździli na sztywniakach. Na podjazdach w Beskidach okazywało się jak to buja. Tak, że ja wjeżdżałam i zjeżdżałam to czego oni na Ht nie dali rady O traconej energii też już mit został obalony. Patrz Maja Włoszczowska, która wybiera HT tylko z racji wagi.1 punkt
-
A czy myślicie, że pomysł by kupić rower z niższej półki, tzn koło 3 000 i po roku jak ogarnę jak chce jeździć to sprzedać i kupić coś koło 5 000 już ukierunkowanego. Czy myślicie, że będę miał problem ze sprzedażą tego roweru za 3 000? Czy może łatwiej może będzie mi sprzedać takiego marina w razie co i kupić XC?1 punkt
-
błąd - wtedy pracująca(pływająca taśma) będzie stopniowo wycierała przetoczenia lub też strzępiła się o nie. Jedna z rolek jeśli ma możliwość regulacji napięcia załatwia temat stabilności taśmy. Mam podobne rozwiązania w starszych maszynach do serwisu nart w firmie. @ACTIVIA następnym razem spróbuj rolkę regulującą zrobić z gumy, ale o tym to możemy porozmawiać przez telefon bo akurat luźniej się w firmie zrobiło.1 punkt
-
Cytuję maila: Także tyle wiemy. Ale do tygodnia myślę że paka wyląduje u mnie. EDIT: Jest numer w SMS: 27144232721 punkt
-
Nawet jeśli dbasz o ten napęd 1x jak tylko można, to i tak się zużyje... i powiedzmy że zrobisz na nim tyle kilometrów co na 2x10 to i tak w końcu zostanie Ci do kupienia kaseta która nigdy nie będzie kosztować tyle co kaseta 11-36. Więc koszty są tu jakąś barierą, bo nie zarabiamy w euro, funtach czy dolarach jak Ci na 'zagranicznych forach'. Druga sprawa jest taka że nie cała Polska to tereny górzysto-wyżynne i po kiego grzyba komuś kto jeździ w okolicach Poznania , Szczecina czy Giżycka kaseta 10-50? Dodam że w takim terenie stopniowanie tej kasety nie jest wcale zaletą... Ja mam obecnie napęd Shimno XT/SLX 2x10 ale bardzo kusi mnie Sram 1x 10-42, więc jak go wykończę to pomyśle...1 punkt
-
a ja proponuję pozbyć się kompleksu polaczka, inne nacje są dokładnie takie same, ani lepsze ani gorsze, tam też są kłótnie i dyskusje na poziomie wszytko zależy od poszczególnych jednostek... końcówka wypowiedzi jest tak niedorzeczna, ze ciężko z nią nawet polemizować, świadczy o brak znajomości chociażby podstaw ekonomii, więc już tłumaczę jak w podstawówce, jak masz napęd za 500 zł i starcza Ci on na 8 tys km i drugi za 2 tys i starcza Ci on również na 8 tys km, to dbanie o sprzęt nie ma tu nic do rzeczy, wybór pierwszy jest bardziej racjonalny (choć niekoniecznie przyjemniejszy) o ile wydajesz na to pieniądze zarobione samodzielnie a nie kieszonkowe od rodziców1 punkt
-
1 punkt
-
w jednym rowerze mam srama w drugim shimano, jak dla mnie są równie dobre i nie mam preferencji co do żadnego z nim, po prostu pojawiająca się tu argumentacja za 1x12 do mnie nie przemawia, każdy z tych napędów ma swoje zalety i wady, ale żadne argumenty mnie nie przekonają, że 1x12 do amatorskiej jazdy jest lepszy np. od 3x91 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Dla przejezdnych oznaczać może że pod mostem płynie rzeka o nazwie Wiadukt Bo szyszki nie ma a mój szlak rowerowy wygląda tak Pozdrower1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
No to u mnie wjechał w końcu kompletny ścieżkowiec, rama Octane One Prone aka Szreder. Jakby kto był w okolicach Stargardu od jutra do sylwestra i chciał pokazać jakaś fajna traske MTB z hopką gdzieniegdzie - jestem otwarty. Rownież na Szczecin. "Szreder" Octane One Prone 29er, custom build Rama: Octane One Prone 66/74 Napęd: Shimano SLX, Banless 1x10 34/11-42 Amortyzator: RockShox Revelation 140mm Kierownica: Kross 780mm Mostek: Dartmoor Fury 45mm Waga: 12-13 kg1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00