Wiesz, co jest najzabawniejsze? Ten opis pasuje do pierwszego lepszego roweru z tej półki cenowej. A czy to będzie Kross, Merida, Giant... osprzęt i tak pochodzi od zewnętrznych firm, a rama z Tajwanu. Nie bez powodu użyłem przykładu Meridy i Gianta, są to właśnie tajwańskie przedsiębiorstwa.
Jeśli będziesz ponownie w tym sklepie, zapytaj, na czym polega to nieudolne dobieranie komponentów. Drugi raz to dzisiaj czytam. 8rzędowe manetki i 9rzędowa kaseta, czy co? Gadanie dla gadania.
Jasne, Kross to nie Specialized, Commencal czy Ibis, ale nie przesadzajmy. Robią niezłe rowery i dobrze, że dzięki temu jest jako taka konkurencja na polskim rynku. I to w różnych przedziałach cenowych. Czy to rowery nadające się jedyniedla początkujących? Patrząc na A+ nie sądzę.
A dętkę przydałoby się umieć wymieniać i łatać. Taniej i bezpieczniej. Teraz byłeś niedaleko domu. A co, jeśli kiedyś będziesz od niego chociażby 20km i przebijesz dętkę? Tym bardziej, że to banalna sprawa. W trasę najlepiej wziąć jedną dętkę i łatki. Przebić jedną, zdarza się. Łatanie zajmuje trochę czasu, lepiej wymienić. Ale dwie to już pech, na wszelki wypadek te łatki warto mieć.