tobo Napisano 6 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Brake fr: formula r1, tarcza slx 160mm, śruby ti 323 Brake r: formula r1, tarcza slx 160 mm, śruby ti plus adapter 358 Cables: shimano 71 Cassete: recon ti 11-34 188 Chain: shimano da 7901 10sp 246 Crank: fsa k-force 27frm /44extralite 712 BB: shimano xtr 92 Derlr fr: dura ace plus rolka 80 Derlr r: sram x-0 194 Fork: pro xcr ud 510 Frame: chiński karbon 20 cali 1319 Grips: bontrager xxx lite, pianka, owijka 20 Handlebar: ritchey superlogic ud riser 164 Headset: vp 106 Pedals: exustar epm 28 ti 186 Seat: slr 135 Seatpost: bontrager xxx lite 31,6/350 182 Seatpost clamp: bbb 24 Shifters: sram rocket/sram x-7 174 Skewers: dartmoor bolt on 66 Spacers: bontrager, woodman 10 Stem: extralite the stem 90 Tire fr: maxxis maxxlite 288 Tire r: maxxis maxxlite 286 Top cap: boplight 5 Tubes: bontrager 176 Wheel fr: dt swiss xr 1540 716 Wheer rear: dt swiss xr 1540 834 Msc: śruby alu do koszyka 4 Suma to 7559. Rower powstał na bazie treka 4500. Rama to "chiński karbon", nabytek z ebaya (dzięki Adikowi, który w swoim projekcie zapodał linka do ebaya do takich ram ). W przeciwieństwie do wielu tam oferowanych ta jest stosunkowo długa 595 przy 20 calach, inne z reguły nawet 3,5 cm krótsze. Wykonanie całkiem na poziomie, na mufie suportu czarny lakier pod lakierem bezbarwnym. Trochę szkoda że stery są półzintegrowane, to wymierający patent na rzecz zintegrowanych. Dętki to calowe bontragery, waga 88 gram sztuka. Opony maxxlite są tak wąskie że dętki nie mają nawet za bardzo gdzie się rozpanoszyć Działają. Do wymiany stery (rama treka i te będą mi potrzebne do czegoś innego), wtedy znajdę coś bardziej udanego niż to żelastwo na kulkach Prawdopodobnie przeproszę się z tarczami xtr, tylko potrzebuję dwie nowe - byłem z takich bardzo zadowolony, chcę model sm rt 97 160/140 mm. Do hamulców trafią klocki a2z, kupiłem jeden komplet na płytkach alu, zobaczę, czy sprawdzają się tak samo dobrze jak niebieskie. Zastanawiam się jeszcze nad kierownicą, mam na stanie use, do której można motować rogi. Do urwania 100-200 gram. Przerzutka przednia została przerobiona przeze mnie, chałupniczo, na górny ciąg: szprycha 2mm prosta, kawałek dystansu z rowerowego bagażnika jako rolka Rozwiązanie prymitywne ale działa. Rower do użytku codziennego, dojazdy do pracy, wycieczki kilkanaście, kilkadziesiąt km. http://www.pinkbike.com/photo/6823088/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybciasum Napisano 7 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2011 Fajna ta ramka a w jakiej cenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marky5 Napisano 7 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2011 (edytowane) Fiuuuuuu..... no to pojechałeś po wadze.Fantastyczny projekt,brawo.Kolorystycznie ze smakiem ,parę kolorystycznych akcentów. Miałem swego czasu te oponki,dobrze sie sprawowały jak na takie lajty z niewielkim bieżnikiem.Świetna korba 27-44 T,a fabrycznie jakie tarcze były?Ile za nią trzeba wyłożyć? Edytowane 7 Lipca 2011 przez marky5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rychlapl Napisano 7 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2011 Bardzo fajnie kolorystycznie to wyszło. Z ramą wielu boi się ryzykować, ale przecież ten rower nie będzie katowany w górach więc jak najbardziej się tutaj nadaje. Na Maxxlitach jeździsz cały czas czy to tylko do rozpiski i zdjęć? Trochę ryzykowanie moim zdaniem na miasto takie opony zakładać ze względu ilości syfu jaki na drogach zalega... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 7 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Lipca 2011 Rama kosztuje 295 dolarów, z przesyłką 350. Można taniej, jednak te tańsze mają bardzo spacerową geometrię, np 20 cali ma 560 górnej rury horyzontalnie, więc mało. No i są cięższe, choć to trudno tak na sto procent powiedzieć - sprzedawcy podają różne dane, sprzeczne ze sobą. Tarcze korby oryginalnie, jeśli można tak powiedzieć, 27 frm i 42 specialites. Korbę kupiłem używaną. Nowa? Chyba jedynym źródłem informacji w przybliżeniu na temat ceny jest allegro. Na oponach jeżdzę na co dzień, na razie nie złapałem kapcia. Bieżnik na nich nie powinien nazywać się bieżnik tylko wzorek Jest go tyle co na innych zmordowanych oponach po roku eksploatacji. Jazda w górach i wytrzymałość... Kwestia sporna jak to widzieć, wg mnie wytrzymałość nie będzie gorsza niż anorektyków markowych producentów. Problem w tym że trudno określić procent awaryjności drogich ram/rowerów, bo nie sprzedaje się ich dużo. Tak samo było z bomberami serii 66 - pamiętam że kiedyś kosztowaly majątek i mało kto je miał, więc miały opinię niezniszczalnych. Potem paletę produktu rozszerzono, stały się bardziej dostępne i już nie wyglądało to tak różowo... Do takiego zastosowania jak moje jednak obaw raczej nie mam. Choć kto wie... Czy ze smakiem.... To trochę dzieło przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Elegancki rowerek wyszedł, ładnie wygląda. No i ta waga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Dziś udało mi się w końcu wyeliminować cykanie w okolicy suportu. Myślałem że to wina korby, używki, która mogła być wymęczona. Zmieiałem wkłady suportu zamiast zacząć od posmarowania gwintów pedałów. Jest cisza, jest fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KosteQ Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 (edytowane) Rowerek ciekawy chodź nie cieszy mego oka Extralite/Recon i cała reszta części tego typu. Dzieło przypadku? Waga ciekawa, pewnie pędzi jak szalony, ale czy naprawdę taki super lekki? dodajcie sobie różnicę wagi amorka i tego sztywniaka i będzie Tak musiałem jestem hejterem A tak swoją drogą jak się sprawuje kaseta i mostek? Edytowane 8 Lipca 2011 przez KosteQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Mostek: nie trzeszczy, nie piszczy, nie protestuje. Oryginalne śruby mocujące mostek do widelca były g... jedna poddała się szybko, a dokładnie jej głowa. Wyjęcie jej kosztowało mnie dużo stresu bo jest trudno dostępna ze względu na konstrukcję mostka a niezdemontowanie go mogło oznaczać konieczność zostawienia roweru w Polsce, po zlocie. Poza jednak śrubami mostek jest bardzo fajny, ładnie wykonany, masywny, "tłusty", wydaje się prawie niemożliwe by coś tak "masywnego" było tak lekkie. Kaseta? Działa gorzej niż xtr, głównie ze względu na głośne przerzucanie. Jest często myta, więc ma szansę pożyć. Podobno są różne wersje wykonania, moja gorsza, ay-jay ma tą lepsiejszą. Tak, rower jest składakiem, specjalnie do tego zostały nabyte rama, widelec, korba, opony, resztę rzeczy wykorzystałem z posiadanych luzem. Dzieło przypadku to trochę za dużo powiedziane, ale faktem jest że wykorzystałem spory arsenał zalegający na strychu Z amortyzatorem przeznaczonym do lekkiego roweru do ścigania, adekwatnym do roweru, całość ważyłaby trochę powyżej 8 kilo. Trek był lekki, ten jest lżejszy, ale z powodu jego masy zwinność raczej się nie poprawiła. Do zakupu ramy wykorzystałem sytuację "rodzinną": potrzebuję roweru dla chłopaka który ma 15 lat a z poprzedniej wyrósł; z przymiarki do treka wyszło że, ku mojemu zaskoczeniu, rama będzie dobra, prześwit i długość odpowiednia. Miałem wykorzystać graciarnię z jego roweru i złożyć coś ewentualnie na jakiejś ramie, ale z dostępem tu do tanich jest kiepsko. Ponieważ trek jest krótki a dla mnie mógłby być trochę dłuższy uznałem że wykorzystam sytuację i moją ramę treka przekażę w darze a sam się zaopatrzę w coś plastikowego. Gdybym miał się nim ścigać oprócz widelca użyłbym innych opon, cięższych, ale za to zaopatrzyłbym się w lżejsze koła. Mógłbym też np zamienić bolt ony na lżejsze zaciski które mam, jednak z tego roweru korzystam głównie jako środka codziennego transportu, czasami podjeżdżam nim do sklepu. Zapinając go do stojaka nie obawiałbym się o to że zniknie ale że koła mocowane na klasyczne zaciski to już prędzej. Rowery są tu kradzione przez np ćpunów czy pijaczków, dla że tak powiem jaj. Jeśli rower jest przypięty do czegoś osadzonego na stałe w glebie na 99% nie znika, za to można się obawiać właśnie o koła czy sztycę. Gdyby miał to być mój ukochany rower do xc/maratonu to pewnikiem zamiast chinola byłaby jakaś wydmuszka do której przyznaje się producent, no i jakieś naprawdę lekkie koła Cena niestety byłaby mnogością tej inwestycji, a tak ta "ograniczyła" się do ramy i widelca. bo reszty rzeczy, starszych i "zamotyzowanych" nie liczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Waga ciekawa, pewnie pędzi jak szalony, ale czy naprawdę taki super lekki? dodajcie sobie różnicę wagi amorka i tego sztywniaka i będzie Ale bez amorka większy fun jest, i nie do wszystkiego amor jest potrzebny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Nie wyobrażam sobie tłuczenia się tym w terenie, wtedy musiałby być amortyzator, z resztą stoi jakby co i czeka na krzyk moich zmaltretowanych nadgarstków. Sztywny widelec plus maxxlite napompowane do ciśnienia roboczego to jak wiertarka z włączonym udarem. Te opony na podłożu innym niż równe nie zapewniają nawet minimum komfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 A ja tam jeżdzę w terenie na sztywnym widelcu i daje rade, ale ja mam już taki zakręt na sztywno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 W terenie, takim z prawdziwego zdarzenia, nie wyobrażam sobie jazdy bez amortyzatora, dodatkowo na tych oponach. Oczywiście "teren" można rozumieć jako wszystko poza utwardzonymi nawierzchniami - na szuter taka kombinacja bez problemu sie nadaje. W pozostałych sytuacjach terenowych - cóż, ja z tego żadnej przyjemności bym nie miał. To jednak dyskusja ideologiczna a nie techniczna, mija się z tematem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 (edytowane) Mi właśnie chodziło o taki delikatny teren, jak szuter ubita ziemia itp. Tez sobie nie wyobrzam wyjazdu w prawdziwy teren bez amora. Ale sie przerzuciłem na całkowirego sztywniaka bo stwierdziłem że full z 6 calami skoku to nie dla mnie. Chociarz amor na zmiane ze sztywnym by się przydał, ale to kiedyś. Póki co trzeba dopracować obecną koncepcje roweru Edytowane 23 Lipca 2011 przez Odi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Dla mnie ten rower jest namiastką roweru który też mam ale z wielu powodów praktycznie nie używam. Gdybym korzystał z niego tak jak wcześniej to tego by nie było Przedtem rowerem jeździłem dla przyjemności, teraz jest dla mnie przede wszystkim środkiem transportu. Ptaszysko w takim zastosowaniu jest nieporęczne i od chinola - dużo wolniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Pytanie odnośnie przerzutki rowerowej tylnej X.0 czy warto tyle na nią wydać, bo w przyszłym miesiącu będę kupował przerzutkę tył i przód( chyba X.9) i tył waham się X.0 czy X.9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Trudno mi powiedzieć porównując z własnego doświadczenia bo nie miałem nigdy x-9. Tą sztukę x-0 mam od 2008 roku, wymieniłem w niej tylko kółka. Wg mnie działa lepiej od xtr'ów, obu typów. Dla mnie odpowiedź jest trudna bo waga przy wyborze miała znaczenie, więc x-0. Dwie zeszłoroczne x-9, w serwisowanych rowerach, "zamarzały" na sworzniach. Objawiało się to niepełnym powrotem przerzutki, zawieszała się pomiędzy najmniejszą a przedostatnią zębatką kasety, przerzucała z dużym opóźnieniem. Nie pomagało mycie, smarowanie, dopiero rozbicie nitów przywróciło właściwą funkcję. Ogólnie przez 2 lata miałem małą styczność z nimi, niższe modele owszem (w pracy). Odpowiedz sobie czy uznajesz za sensowne wydanie krotności ceny x-9. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Waga aż takiego znaczenia dla mnie niema, właśnie za cenę X.0 można mieć dwie X.9. Jednak kusi żeby pod manetki X.0 dokupić z tej samej grupy. Dzięki za konkretna odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Akurat co do manetek to gripow x-0 bym nie kupił - guma jest miękka i się szybko wyciera, ten sam typ co w x-7. Najlepszym wyborem są 9tki Żywotność x-9 jest dwukrotnie wyższa. Gripów sporo łapami przemieliłem, niektóre aż do plastiku Parę drobnych zmian. Zamiast mostka 100 mm założyłem testowo 75 mm - mimo że rower niby nie jest długi to czułem się na nim bardzo wyciągnięty. Na ten moment wydaje się że zmiana wypada na plus. Podoba mi się ten: http://www.4za.com/stems/cirrus-pro Jutro dostanę klocki na płytkach alu, a2z, które najlepiej dogadywały mi się z tarczami. Nad sterami jeszcze myślę, wybór czerwonych nie jest wielki ale jest. Lekko i tanio niestety tylko w erze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adik Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Ładne bydle Już tutaj osprzęt z ramą się tak nie gryzie Sprawdzałeś przyśpieszenie od 0 do 40km/h na tym wynalazku? Musi być diabelnie szybki... Oponek normalnych tzn baloniastych ok 2.0" nie wsadzisz tutaj? Bo te co są obecnie to mimo lekkości za dużo zalet chyba nie mają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 10 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 (edytowane) Akurat to moje pierwsze grip shifty, wcześniej trrigery były, a kupiłem X.0 bo tanio było. Więc zobaczymy jak długo pożyją. Ładny ten mostek, najlepiej wygląda te minimalistyczne mocowanie kierownicy. Edytowane 10 Lipca 2011 przez supersam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 10 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 No mostek pikny jest, ale śruby to jego słaba strona. Te mocujace kierownicę do mostka są bardzo małe, imbus 3 mm, ale okazało się, że dają radę bez problemu. Gorzej z tymi mocującymi mostek do widelca, niby tytanowe a jednej łeb szlag trafił. Są wpuszczone w korpus więc wydobycie nie jest proste i konkretnie się napociłem, bo oczywiście mostek miał nie być drapnięty. Teraz założyłem dwie zwykłe śruby, anodowane na czarno. Mimo minimalizmu mostek ma sporą średnicę, dużo większą niż inne lajciaki, co też dodaje mu urody. Nie sprawił mi do tej pory żadnych problemów, ale ja jestem lekki a mostek nie jest maltretowany w terenie. Ładne bydle Już tutaj osprzęt z ramą się tak nie gryzie Sprawdzałeś przyśpieszenie od 0 do 40km/h na tym wynalazku? Musi być diabelnie szybki... Oponek normalnych tzn baloniastych ok 2.0" nie wsadzisz tutaj? Bo te co są obecnie to mimo lekkości za dużo zalet chyba nie mają? Co do przyspieszeń, hm bardziej od ramy czy od ogólnej lekkości koła mają tu swój udział, te są jak na dzisiejsze standardy przeciętne pod tym względem, choć właściwie nie odczuwałem róznicy w stosunku do zestawu o wadze 1300 gram. Supersam, chyba pomyliłem mostki, tobie chodzi zapewne o 4za. Tego jeszcze nie mam i nie zdążyłem go więc siłą rzeczy skrzywidzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 10 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Tak chodziło mi o 4za Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KosteQ Napisano 10 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 Gripy X-0 szybko się wycierają, podobnie jak np Attack(te same gumy co X-7), ale X-9 według mnie ma najniewygodniejsze gumy z wszystkich manetek Srama. Wolę mieć starte niż mieć nie wygodne gumy X-0 przerzutkę polecam, ale wydaję mi się że działaniem się praktycznie niczym. Mi zestaw X-0 działa tak samo działa jak kolegi X-9 i gripy X-0 więc może lepiej przekaż więcej pieniędzy na inną część w rowerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supersam Napisano 10 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2011 I tak właśnie zrobię X.9 kupie, więcej funduszy na korbę będzie. A jak wygląda zachowanie tych maxxisów na mokrym, asfalt, błotko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.