Blue Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Witam wyraziłem swoją opinię na temat amortyzatora, który obecnie ujeżdżam tutaj: http://www.forumrowerowe.org/index.php?s=&...st&p=415247 Sprawa jest taka- bawiłem się dość długo różnymi ustawieniami komór. Doszedłem do chyba optymalnego dla mnie ustawienia -tj. pozytywna ok 100-110 psi , negatywna o 10 psi więcej, floodgate w zależności od sytuacji,ale zazwyczaj prawie na fulla, tłumienie odbicia 2 obroty od zajączka. Co mnie dziwiło na różnych ustawieniach jakie miałem zawsze skok był wykorzystany do max 65mm[skakałem na widelcu,ale co samo miałem po jeździe w moich górach więc uznałem, że skoro tam na tyle dobiłem to jest to odpowiedni test ]. Nawet na spuszczonym na max powietrzu ciężko było takim sposobem dobić amortyzator na te 85mm. Czytałem test BB i też narzekali na 2,5 cm ochrony przed dobiciem[uznałem więc że to norma]. Wy sobie poradziliście jakoś z tym problemem? Swoja drogą przekopując całe forum żadnych minusów reby nie znalazłem normalanie coś idealnego ;p... ale cóż tak jest zawsze każda sroczka swój ogonek chwali . Bibliografia : http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet...=14&art=915 "Skok jest dobrze wykorzystany, choć zapas około 2,5 cm zabezpieczający przed dobiciem wydaje nam się nieco zbyt duży. "[dość politycznie napisane] PS. Oglądałem filmiki z rebą na youtube i wygląda na to, ze na wszystkich nie wykorzystuje tego zapasu... wiec chyba nic nie poradzi . Tyle że tam to wszystko fajnie wygląda bo maja ustawione na 115mm .
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 A może jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to idź śmigać na swoim rowerze? Chyba wiem co mi daje przejście na wyższy skok... tylko to takie średnie wyjście robić sobie amortyzator o wysokości 100mm żeby mieć 80mm skoku[to przecież nie r7 ]. Zmienię na 100mm wcześniej czy później tym niemniej to nie rozwiązuje problemu i nie o taką poradę mi chodziło .
Gość Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Reba SL cisnienie pod 77kg,ja wazac duzo wiecej wyciaglem 60-70mm plynnej pracy /nie w gorach/,rzucajac sie po kierownicy nie wyszlo nic wiecej jak 88mm,rzucanie przerwalem na prosbe kolegi...Skok oczywiscie ustawiony na 100,dlaczego tak nie wiem,ot fakt zaobserwowany.Pozdrawiam.
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 tez posiadam ten idealny*, wyidealizowany* widelec (*-niepotrzebne skreslic). probowalem wielu "knifow" i jak na razie borykam sie z tym samym dylematem co ty blue! poczekam az cos wymyslisz
Xsystoff Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 A slyszeliscie moze o XCR i jego tunningu?
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 ja sie w tjuning nie bede bawil! co ma xcr do reby?
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 No nic będzie trzeba wymienić rebe na XCR może po zalaniu wykorzystuje cały skok . A tak serio to raczej nic nie będę kombinował, amor na 100mm i obrócić mosteczek ;]. Ale chciałem się upewnić, że to naturalne.
Xsystoff Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 20mm to konkretna zmiana w geometrii... Swoja droga 25 mm zapas w amorze 80mm to najwieksza glupota o jakiej slyszalem
heavy_puchatek Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Xsystoff to jest nawet na swój sposób przemyślane, mój recon ma jakieś 1-1,5cm zapasu i zdarzyło mi się nagle i szybko nagle wjechać w "coś" i dobić go do końca chociaż normalnie jak bym nie jeździł 1-1,5cm zostanie. 2 razy przy tym się zrzygał, raz sam z siebie a raz jak wpadłem na maratonie Ustroń przy zjeździe do Brennej na stok narciarski i kawałek trzymałem się jak na byku (potem mu przymusowo darowałem i lot przez kierke) Serwisant powiedział że wszystkie tak mają jak się je konkretnie dobija że im uszczelke wywala (oprócz sida z którym są podobno inne cyrki) ale 2,5cm to już konkretnie
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 20mm to konkretna zmiana w geometrii... Swoja droga 25 mm zapas w amorze 80mm to najwieksza glupota o jakiej slyszalem w amorze 85mm,85 . aha: Nie REBA taka piękna jak ją malują .
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Może ustaw sobie skok na 100mm ? A może jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to idź śmigać na swoim rowerze? Chyba wiem co mi daje przejście na wyższy skok... tylko to takie średnie wyjście robić sobie amortyzator o wysokości 100mm żeby mieć 80mm skoku[to przecież nie r7 ]. Zmienię na 100mm wcześniej czy później tym niemniej to nie rozwiązuje problemu i nie o taką poradę mi chodziło . jak dla mnie to troszke przeholowales blue w swojej przedostatniej wypowiedzi wyraziles chec dokonania wlasnie takiej zmiany za ktora pojechales po bogu ducha winnym gregu pozdrowienia
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 Tak tylko że jego odpowiedź i zmiana nie eliminowała problemu i nie takiej oczekiwałem... zmianę miałem i tak w zamiarze, ale dalej nie będę szczęśliwy z tego powodu że mam niby amor 100mm a chodzi 75. Po tym jak zmienię znów mam założyć taki temat i dostane rade żebym zmienił skok na 115 i przy okazji ramę [bo ta raczej nie jest projektowana pod 115]?.
Biera Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 chodzi o to że przestawienie na 100 mm to obejście a nie rozwiązanie problemu. a blue sie pewnie zirytował bo każdy (ze mną włącznie:P) pierwsze co mu na to powiedzieli to to żeby przeszedł na 100 mm:D edit: byles szybszy
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 ja sobie tylko zartuje z blue i nie chce nikogo irytowac bo sam borykam sie z dokladnie takim problemem. co powiedzielibyscie na zamontowanie opony 3" i jazde na minimalnym cisnieniu z reba. jesli opona wykonywalaby ruch okolo 20mm to teoretycznie calkowity skok wynosilby tyle ile trzeba
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 ta . Najprościej przejść na bezdętkowce można wtedy bez obawy śmigać na niskim ciśnieniu... kto mi sfinansuje przejście? :] Ps. Moja rama nie przyjmuje opon szerszych od 2.1 z tyłu bo ocierają o prowadnice przerzutki... hmm zawsze można wywalić przerzutkę albo młynek... co myślicie? ;] Bo w końcu trzeba przejść na te twoje 3" opony nie? No ale przecież nie... to tylko opona z przodu ma być 3" .
Xsystoff Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Serwisant powiedział że wszystkie tak mają jak się je konkretnie dobija że im uszczelke wywala (oprócz sida z którym są podobno inne cyrki) ale 2,5cm to już konkretnie To teraz chyba robia imitacje amorow Dobijalem 4 - 5 razy Psylo w tym dwa razy brutalnie (ostatni raz sie polamalem, wiec musialo byc konkretne dobicie) i nic sie nie dzialo. Wszystko cale. Pracuje calym skokiem z ostatnimi 10 mm na ochrone wlacznie i tak powinno byc. To co jest w Rebie to jakis zart, zeby 29% skoku bylo w zapasie to....
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 Gdybym to wiedział przed zakupem reby pewnie dalej śmigałbym na marsie . Ale net wypromował rebe na amor idealny nigdzie minusów praktycznie nie opisują[może oprócz wagi]...
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 czy macie swiadomosc tego, ze wlasnie obalilismy mit rs reba jako widelca idealnie idealnego, widelca, ktrory zbieral same pochwaly?!
Xsystoff Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Bo tak naprawdę malo jest ludzi, ktorzy jezdzili na wiecej niz 3 dobrych amorach dluzej niz 1k km. Jak ktos sie przesiadzie z RST czy Suntoura to kazdy amor bedzie mistrzostwem swiata. Sprzedaj Rebe. Sintesi: to przejdzie do historii
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 Ta wiem ;P. Dlatego sie wkurzyłem po kupnie jak sie okazało ze nie jest ideałem[a opinie o pięknym wykorzystaniu całego skoku oczywiście w necie też były]. Reby nie sprzedam, w sumie to tylko dlatego, że maniek nie przyjmie tarczy 180mm, a ja tą ostro u siebie przegrzewam...[po byle ostrzejszym zjeździe rozgrzewa się i dzwoni jak opętana, wole nie myśleć co by było na 160-tce[maniek taką przyjmie]]. PS. Krzysiek ja też mam małe doświadczenie z amorami, ale jestem w stanie po tych kilku setkach dostrzec co mi nie pasuje itp... A najbardziej zdenerwował mnie fakt, że niektóre rzeczy są po prostu przemilczane żeby nie wyszło ze wydałem 1500 na amor, który mnie w pełni nie zadowala[bombery MX comp w 2004 roku też były uważane za idealne na tym forum].
Xsystoff Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 Przy amorach z feftylionem ustawien troche trzeba pojezdzic zeby go ocenic, kilka setek czy 1k to podobna wartosc, chodzilo mi o dluzsza jazde niz 5 minut na rowerze kumpla
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 ja ze swojej reby jestem bardzo zadowolony. w porownaniu do xmo, ktory ubostwialem, reba jest cudem piatej kategori! jesli chodzi o strach przed przyznaniem sie do zakupu nie spelniajacego naszych oczekiwan ...masz racje.
Blue Napisano 8 Września 2007 Autor Napisano 8 Września 2007 No właśnie tak jest ja sie przesiadłem z porządnego amora[co prawda technologia z roku 00'] na coś co obecnie jest porządne i zbytniej różnicy nie odczułem[tj. jest na +,ale nie warta takich pieniędzy]. PS. Manitou powinno mi zapłacić, bo pewnie ktoś przez ten topick się zdecyduje na R7 zamiast reby .
Sintesi Napisano 8 Września 2007 Napisano 8 Września 2007 lata swietlne temu xmo uchodzilo za jeden z lepszych, sztywniejszych widelcow do xc. gdybym znow mial kupic widelec to wybor padlby na rebe.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.