Skocz do zawartości

[hamulce hydrauliczne] Szczękowe


Mefisto

Rekomendowane odpowiedzi

tzn jest to na pewno ciekawa sprawa - zwłaszcza dla tych którzy nie chcą się bawić w linki

Ja bym nie pogardził zestawem tarcza hydrauliczna na przód i właśnie magura hs33 na tył.

Na modulację nie ma co narzekać, chodzi wszystko gładziutko i nie ma problemu z błotem w pancerzu (co innego z błotem na obręczy no ale to już inna para kaloszy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh bo źle wyglądają?:D

Wlasnie o to chodzi :)

 

Ja miałem okazję parę razy jeździć więc wiem na czym opieram moją teorię. tarcza + magura = miodzio

Ja mam hamulce Shimano 535 i jak dla mnie sa bardzo dobre. Moze te DC deore moglyby byc lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragiczna imitacja Magury. Już mówię czemu:

-mała sztywność - ramiona są rozpychane na zewnątrz

-szybkie luzy na tulejkach pivotów bo w przeciwieństwie do HSów ramiona się poruszają a hydraulika też swoje robi

-jeden tłoczek = mniejsza siła

-brak boostera który by to utrzymywał w ryzach

Słowem próba przeróbki zwykłych fałek na hydraulikę, imho nieudana. Mówię to jako zadowolony użytkownik HS33 Race Line

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja posiadam na przodzie hs22 race line z roku 1995, poza tym, że kiedyś urwałem przewód po zahaczeniu o coś to hamulec jest całkowicie bezobsługowy, problemem może być tylko początkowe ustawienie tak, żeby dobrze działał. Mam go od 6 lat i nic poza wymianą klocków i przewodu+odpowietrzenie nie było z nim robione, nie cieknie, nie traci siły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem przez chyba rok hs 22. kupilem je bez boosterow - nabylem takowe acora.

dzwignia chodzila troche ciezko (mocna sprezyna powrotu). hamulec rozginal mi tylny trojkąt ramy :) - gdy nie bylo boostera.

oryginalne klocki magury są bardzo trwale.

 

w serwisie bardzo przyjazne dla uzytkownika.

raz dobrze zamontowane zalane i odpowietrzone nie wymagają praktycznie zadnych dzialan serwisowych.

 

kiedys mialem w rekach 10 letnie hs'y - mialy nieszczelny tloczek hamulca. choc mysle ze w przypadku takiego dlugiego okresu eksploatacji to jak najbardziej zrozumiale.

 

kiedys byly najtanszym dostepnym hamulcem hydraulicznym i byly marzeniem wielu rowerzystow.

 

dzis wlasciwie coraz trudniej znalezc dla nich nisze rynkową.

 

- kto chce hydraulikę kupi tarcze.

- kto nadal uzywa hamulcow szczekowych takich jak vki to raczej robi to ze wzgledu na oszczedność wagi.

- mysle ze będą dobre do roweru wyprawowego trekkingowego. mala szansa na wypadek i uszkodzenie. albo dla kogos kto chce miec niezawodne hamulce ale jest tradycjonalistą.

 

dzis nie robią na mnie juz zadnego wrazenia. tak jak pisalem wyzej - za duza sila jest potrzebna do nacisniecia dzwigni hamulca.

najnowsze wersje boosterow są paskudne... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
dzis nie robią na mnie juz zadnego wrazenia. tak jak pisalem wyzej - za duza sila jest potrzebna do nacisniecia dzwigni hamulca.

najnowsze wersje boosterow są paskudne... ;)

 

za duza sila potrzebna do nacisniecia dzwigni - skad cie nadali kolego

jezdze na takich od dlugiego czasu i mialem stycznosc z wieloma rowerami i nie spotkalem tak lekko chodzacej klamki jak w tych hs-ach

jak dla mnie jedne z lepszych hampli (oczywiscie oprocz hydraulicznych tarczowek )

 

a ze paskudne tam B) kolory to oni zeczywiscie maja teczowe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...