OpisJest to mój pierwszy samodzielnie złożony rower, wszelka krytyka mile widziana :)<br />Rower składany na ramie Accent CX ONE r. S akurat w dniu felernego wypadku który wykluczył mnie z jazdy w obecnym sezonie udało mi się kupić ostatnią sztukę w Polsce.<br /><br />Rower malowany ze względu na rozbieżność koloru widelca i ramy a głównie zachcianki na coś innego i własnego.<br />Kolor to RAL 9011 - czarny grafit matowy.<br />Całość robiona "po kosztach" sprzedałem swoje dwa poprzednie rowery, trochę dołożyłem i mam to co widać na zdjęciach. Dwie używane części to korba i kierownica, reszta nówki.<br />Koszt budowy zamknął się w 3341 zł, końcowa waga bez pedałów to 9,5 kg.<br />Nie wliczam kosztów malowania, wykonanego samemu.<br /><br />Wiem, że zaraz ktoś napisze "jak to przełaj z kompaktową korbą? hurr durrr jak to można!" a korba akurat taka, bo tak jak poprzednio moje trasy to w 95% będzie po prostu asfalt więc wolę compact, a i też nie zamierzam się ścigać nigdzie.
Ale dziś mnie jeden koleś na Veturilo wyprzedził jak z pracy wracałem, tak się napiął że aż mu z uszu parowało Blacik 40T zrobił robotę i myślę ze facet następnym razem nie będzie kozaczył
eeee to na razie zostanę przy butylach szkoda mi tej minuty osiem kosztem paru gram w swojej meridzie mam jeszcze fabryczne dętki z 2018 i nie miałem jeszcze żadnej przygody 😮
W mojej fabrycznie też był Markhor ale na sztywnej osi w Boost.
Dętki biorę z Aliexpress, Cyclami, zielone z metalowym wentylem. Coś tam od czasu do czasu trzeba łatać, ale to minuta osiem bo tylko naklejkę przyklejasz.