lukas85 12 Napisano 23 Grudnia 2011 Nie szkoda sprzętu w taką pogodę? Ja tam wolę niszczyć rower zimowy w takie warunki.... Cytuj Odnośnik do komentarza
kubek20 75 Napisano 23 Grudnia 2011 Trochę szkoda-ale napęd i tak idzie cały do wymiany , koła są tak uszczelnione że nie ma szans do nich nic nalecieć, a amorkowi robię dzisiaj serwis. Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas85 12 Napisano 23 Grudnia 2011 Ja na zimę katuję napęd alivio. Łańcuch mi ostatnio zardzewiał po powrocie z roboty i muszę go wymoczyć w benzynie. Przerzutka acera już ma takie luzy, że sama zmienia biegi, ale zimę jeszcze wytrzyma. Potem poszukam czegoś używanego - alivio, deore. Z amortyzatora (rock shox judy tt) odpada lakier płatami, nawet już go nie czyszczę z zewnątrz, bo piach i błoto może go trochę zabezpieczą przez solą. Cytuj Odnośnik do komentarza
MokryxD 245 Napisano 23 Grudnia 2011 Gdzie tyle śniegu, ja tyle co wróciłem z roweru, to nawet nie jest mokry Cytuj Odnośnik do komentarza
kubek20 75 Napisano 23 Grudnia 2011 rozbierałem je po całym sezonie, były myte karcherem po każdym wyścigu- w środku ani grama brudu ani wody Cytuj Odnośnik do komentarza
Piksel 120 Napisano 23 Grudnia 2011 a ja ostatnio rozebrałem suport, to po odkręceniu w mufie było pełno piachu, łożysko się już nie chciało obracać Cytuj Odnośnik do komentarza
kubek20 75 Napisano 23 Grudnia 2011 U mnie też tak było-potraktowałem to wd-40 i działa . Znam nawet gościa co podobno przejeździł 3 lata na suporcie ht2 psikając go wd-40 jak zaczynał się gorzej kręcić Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.