Zdjęcie021.jpg

w głowę nie zimno?

kasku to się nie nosi...

hehe jakoś nie specjalnie:P a kasku rzeczywiście nie używam gdyż jakos specjalnie na rowerze nie szaleję, jak zimno to czapke zakładam:p

obciach 2011 za fryz jest Twoj

zacznij chodzić na siłkę to zobaczysz takie częściej

a gdzie śnieg ja się pytam ???

a gdzie śnieg ja się pytam ???

jeszcze nie spadł

zacznij chodzić na siłkę to zobaczysz takie częściej

hehe dokładnie na siłce więcej takich fryzur tyle że właścicielom karku nie widać, mnie niestety jeszcze widać

Ach ta pozerka...

Piszesz że nie szalejesz, a rower jednak do dirtu(jak mi się wydaje...)-taka moja mała dygresja

no dobra trochę szaleję ale w granicach rozsądku póki co kask mi nie potrzebny

Tak się tylko mówi...

Też przez jakiś czas mówiłem, że jest mi nie potrzebny, ale jednak zakupiłem, pierwsza wycieczka i wyciąłem takiego dzwona, że bez kasku byłoby "krucho". Dlatego zachęcam Cię jednak do zakupu chociażby jakiegoś za 100PLN, to nie jest aż tak dużo

A podczas tego dirt'owania to nozka/stopka sama sie nie otwiera?

A podczas tego dirt'owania to nozka/stopka sama sie nie otwiera?

a kto powiedział że ja dirtuje, lubię sobie po prostu po lesie pośmigać, a że sobie trochę czasami poskacze, hehe ale dirtem bym tego nie nazwał a stopka póki co się jeszcze sama nie otwarła, specjalna do tej ramy kosztowała prawie 60 pln, nie ma prawa się sama otwierać ale jak zacznie to wywalę