lukas85 12 Napisano 28 Września 2012 Z tym tylnym hamulcem, to nie do końca.... Jak szybko jeździsz szosówką np. po mieście to tylny hamulec (spowalniacz) jest częściej używany, przynajmniej u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
wojszat95 13 Napisano 28 Września 2012 Z tym tylnym hamulcem, to nie do końca.... Jak szybko jeździsz szosówką np. po mieście to tylny hamulec (spowalniacz) jest częściej używany, przynajmniej u mnie. Potwierdzam.Ja też używam w mieście, a nawet i nie tylko w mieście tylnego Duro i FR w północnej Polsce? hehe jest kilka tras wokół mnie a mieszkam koło BDG Wiadomo może i lepiej w górach ale wielkiej tragedii u nas nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza
rybciasum 61 Napisano 28 Września 2012 co do hamulca, to chodzi mi tutaj raczej o bezwzględne twierdzenie że tylny jest hamulcem podstawowym w każdym typie roweru, łącznie z XC / DH / FR / cotamjeszcze, co do północnej polski, mieszkam w "BDG", i w porównaniu do gór to jest u nas tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza
goncik 6 Napisano 28 Września 2012 Pomiar ciśnienia ja robię "na oko" - zawsze wychodzi 2,2 bara a poważnie jak już trochę pośmigssz to kciukiem sprawdzisz oczywiście nie jak mamomentrem, ale ze sporą dokładnościę. Duro do FR w Pn Polsce - zgadxam się Tylny hamulec podstawwym... umówmy się szczerze - nawet jak hamujesz dwoma to mocniej hamuje ten z przodu... Moim zdaniem w rowerze nie ma hamulca podstawowego, ale swego czasu w swoim BMW American Eagle, Pelikanie i Misiu miałem tylko hamulec torpedo Cytuj Odnośnik do komentarza
Mavel 4 Napisano 8 Października 2012 I w północnej części Polski są miejsca niewiele gorsze od tych z południa. Jest ich mniej, ale jest gdzie. To takie gadanie jak z windsurfingiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.