Rower jako transport - polska fikcja
Pojawił się nowy wpis: http://blog.bosorowerem.pl/?p=1860
Regularnie transportowo zacząłem jeździć w 2012 roku. Lada moment zacznie się 4 rok regularnych dojazdów do pracy. Muszę stwierdzi, że 2013 był wyraźnie bogatszy w rowerzystów niż 2011 czy 2012. Ale wydaje mi się że przesiadka z samochodu na rower nieco wyhamowała. Nie wydaje mi się, że w 2014 roku na ścieżkach pojawiło się więcej osób niż rok wcześniej. Czy robimy coś źle? A może zjawisko mody na rower zaczyna się nasycać. Powód zawsze się znajdzie. Brak infrastruktury, samochód służbowy (darmowe paliwo), pogoda, problem higieny... A może trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że jesteśmy zmotoryzowanym społeczeństwem i lepiej nie będzie.
Próbuję na nowo wywołać dyskusję, która już jakiś czas temu się toczyła. Gdzie jesteśmy w kwestii transportu rowerowego i w jakim kierunku zmierzamy? Osobiście świetlanej przyszłości nie widzę. Pytanie co trzeba zmienić...
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze