Moja historia opon
Pojawił się nowy wpis: http://blog.bosorowerem.pl/?p=1740
Pogoda za oknem zachęca do jady, więc prześledziłem swoją historię oponiarską. Do jednej z opon mam szczególny sentyment. Jest to Dębica Waran. Opona leży gdzieś głęboko na strychu, podobnie jak reszta rower z którego pochodzi. Ciekawe w jakim są stanie i czy da się jeszcze na niej jeździć. Z której strony na nie spoglądać, mają już około 15 lat.
W czasach współczesnych przywiązałem się do marki Schwalbe. A Wy macie jakichś swoich ulubionych producentów?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia