ANALIZA - Endura - Długie rękawiczki część 1
Wielu z Was zna już pewnie markę ENDURA. Cechuje się ona m.in. rewelacyjną funkcjonalnością i jakością.
Ci, którzy nie słyszeli jeszcze o Endurze może znajdą tutaj coś fajnego dla siebie albo pomoże to choć trochę w podjęciu dobrego wyboru.
Postanowię przybliżyć w miarę możliwości wiele produktów Endury - rękawiczki, ochraniacze na buty, kaski, plecaki i wiele wiele innych kończywszy na odzieży z serii Equipe.
Szczęśliwych posiadaczy jak i tych nieszczęśliwych proszę o wyrażenie swoich opinii i doświadczeń na temat poszczególnych produktów.
Może razem uda nam się stworzyć jakiś fajny "poradnik"?
Mamy piękną polską jesień a zbliża się zima dużymi krokami więc pora uzbroić się w porządne rękawiczki.
Zaczniemy od mojego ulubionego i chyba najlepiej sprzedającego się modelu DEXTER.
Jak podaje producent na oficjalnej stronie są to rękawiczki zimowe.
- śmiało powiedzieć mogę od siebie, że są to rękawiczki jesienno zimowe.
Brak dodatkowej wkładki (drugiej rękawiczki) powoduje, że dłoń w cieplejsze dni nie przegrzeje się. Dobrze leżą na dłoni. Trzeba jednak pamiętać o dobrym dopasowaniu rękawiczki bowiem za duży rozmiar sprawi nam nieco problemów.
Sama budowa wydaje się mocna i tak jest w rzeczywistości.
Wierzch posiadający kilka odblasków jest dosyć sztywny ale za to wytrzymały. Dodatkowa patka do wycierania potu czasami się bardzo przydaje.
Jak na typową rękawiczkę softshellową przystało jej główną cechą jest świetna oddychalność przy jednoczesnej ochronie przed wiatrem.
Ci którzy cierpią na drętwiejące palce od zimnego wiatru powinni pomyśleć nad takim rozwiązaniem.
Rękawiczka wyposażona jest we wszystkie funkcjonalne gadżety oprócz jednego! (o tym później)
- silikonowe zakończenia dwóch palców
- wzmocnienia na kciuki
- elementy odblaskowe
- patka do wycierania potu
- świetny, dobrze trzymający rzep - świetnie oprócz trzymania to zaciąga Lycre więc trzeba trochę uważać szczególnie jak ktoś uprawia turystykę rowerową.
- wygodny język zakończony gumową wstawką do naciągania rękawiczki podczas zakładania.
- żelowe podbicie chwytu - dosyć grube i poprawiające komfort jazdy - w tym modelu jest to bardzo duży plus!
Mając na myśli brak jednego gadżetu to strasznie mnie irytuje konieczność ściągania rękawiczki podczas użytkowania iphona. Nie testowałem z innymi wyświetlaczami ale sprawdzę i podzielę się informacjami
Cena: 129zł myślę, że nie jest wygórowana jak za taką rękawiczkę, która starczy nam na kilka sezonów. Wytrzymałością, jakością i "parametrami" bije nie jedne droższe rękawiczki na rynku... ehhh gdyby nie te telefony
Mam pytanie do Was moi drodzy forumowicze! Jak rękawiczki spisują się w deszczu? Ma ktoś i testował?
Ja nie miałem możliwości jazdy w nich w deszczu oprócz tradycyjnego porannego siąpienia - wytrzymały.
W części drugiej pokażę modele: Strike, Luminite i Deluge.
Jak macie jakieś sugestie i pytania z chęcią wysłucham i odpowiem.
Pozdrawiam!
4 komentarze
Rekomendowane komentarze