Skocz do zawartości

Wycieczkownik czyli - TU i TAM

  • wpisów
    14
  • komentarzy
    14
  • wyświetleń
    23 901

Mój maksymalny jednorazowy przejazd


Kajus23

1 388 wyświetleń

Witam,

 

dzisiaj będzie okazja pochwalić się moim największym obecnie wyczynem, mam na myśli jednorazowy przejazd z jednym (krótkim) odpoczynkiem.

 

Tak więc była to moja pierwsza "wyprawa" na zamek w Kliczkowie, oczywiście ze względu na oznaczenia dróg rowerowych w naszym pięknym kraju nie obeszło się bez błądzenia, ale nie o tym miało być.

Mój nowy rekord wynosi 92 km przejechane w 4 godziny i 46 minut.

Poprzedni wynosił 80 km i był już dosyć stary.

 

W najbliższym czasie planuję podnieść poprzeczkę na 120 km, czas nie gra roli ;) byle się w jeden dzień wyrobić.

 

(Na dowód niewyraźne niestety trochę zdjęcia)

666461_21052014324.jpg

666462_21052014326.jpg

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Powodzenia w dalszych trasach. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że zrobienie 100km jest zawsze ciężkie, a to co wyżej kręci się już jakoś lżej, bardziej głową niż nogami :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...