Skocz do zawartości

camel1989Blog

  • wpisów
    5
  • komentarzy
    20
  • wyświetleń
    15 343

3. tydzień roku na rowerze


camel1989

3 907 wyświetleń

Witam! Postanowiłem wpisywać tygodnie rowerowanie, ponieważ codziennie szybko bym się znudził :) Dziś jest piątek, ale dla mnie tydzień się już skończył. Załatwiłem się na rowerze wczoraj, kiedy zaczął padać śnieg i temperatura spadła do około zera, a ja bez szalika wyruszyłem na 30 minut. Szybko okazało się, że na takie temperatury trzeba mieć dobre ubranie. Dzisiaj gardło, kaszel, katar i ogólnie do bani.

 

Tydzień z wynikiem niemal 45km, ponad 2 godziny 15 minut spędzonych w siodle. Codziennie chciałem jeździć, ale nie wyszło przez to przeziębienie. Nie będę przeginał, bo zdrowie ważniejsze. Nie mam żadnych fotek, ale w przyszłych tygodniach coś się wrzuci. Ile Wy przejechliście?

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

W tym miesiącu to już z 250km spokojnie... Nie zawsze chce mi się odpalać gps, a licznik odmówił posługi :) Szalik i czapka to podstawa - jest styczeń

Odnośnik do komentarza

Chłopaki, zawstydzacie mnie... :) Ale rowerować każdy możę, trochę lepiej lub trochę gorzej :)

 

Docelowo chciałbym znaleźć swoją drogę na rowerze. Nie wiem czy chcę przerzucić się na szosę czy raczej pójść w kierunku turystyki. Na turystykę trzeba mieć czas, w sensie na wyprawy. Na kolarstwo szosowe może mniej czasu, ale codziennie (wcześnie wstać i można jeździć) i trzeba mieć zaparcie. Jeszcze nie odnalazłem tego więc na razie regularnie nawijam ile mogę, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

Derwisz, kolarz zawodowy?

Odnośnik do komentarza

Miałem swego czasu licencję, ale to nie była droga, którą chciałem podążać. Głównie wiązało się to z niemożnością połączenia treningów i dobrego wykształcenia. Ale pasja pozostała, kiedy mam czas to jeżdżę.

Odnośnik do komentarza

Jeżdże dla funu :) Dopiero się wciągam, mam nadzieję, że wyjdzie. Chodzi mi po głowie zrobienia prostego trenażera, bo za oknem ma być minus kilkanaście. Nie chcę kręcić na tami mrozie. To chyba nie wskazane...

Odnośnik do komentarza

Jeżdże dla funu :) Dopiero się wciągam, mam nadzieję, że wyjdzie. Chodzi mi po głowie zrobienia prostego trenażera, bo za oknem ma być minus kilkanaście. Nie chcę kręcić na tami mrozie. To chyba nie wskazane...

Nic bardziej mylnego. Można jeżdzić przy każdej temperaturze ważne aby mieć odpowiednie ubranie a ubranie typowo kolarskie w ogóle nie sprawdza się w temperaturach poniżej zera. Temperatura kilkanaście stopni poniżej zera jest całkiem ok. Mój rekord jazdy zimą to -27,5 st C. Jechało sie całkiem ok gdyż było sucho. O wiele gorzej jest jak jest wilgoć lub jak sól zaczyna działać i pojawia się śnieżna breja na jezdni.

Odnośnik do komentarza
Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...