Skocz do zawartości

AmuletBikeBlog

  • wpis
    1
  • komentarzy
    24
  • wyświetleń
    9 650

Allegro - oszu st! SID WC Nowy?


AmuletBike

5 562 wyświetleń

blog-0894736001384105284.jpgNiestety i ja w końcu padłam ofiarą perfidnego oszusta!...

 

 

 

Cudowny opis aukcji W KTÓREJ POKUSIŁO MNIE WZIĄĆ UDZIAŁ:

 

"Witam,

 

Na sprzedaż mam amortyzator Rock Shox SID XX World Cup Carbon. Jest to najwyższa wersja SIDa, posiadająca hydrauliczną manetkę blokady z regulacją blokady(można ustawić tak aby po naciśnięciu amortyzator tylko trochę się utwardzał) i karbonową koroną i rura sterową wykonana w technologii BlackBox.

Amortyzator został zdjęty z nowego roweru powystawowego, nie był używany - jest w idealnym stanie.

 

Dane techniczne:

-Skok 100mm. Można ustawić też 120mm.

-Rura sterowa stożkowa 1,1/8-1,5", długość 210mm.

-Oś QR15mm.

-System DualAir, 2 komory powietrzne.

-manetka Rock Shox Xloc pozwalająca zablokować lub utwardzić amortyzator jednym przyciskiem na kierownicy

-Waga: 1379g amortyzator z rurą sterową 210mm i ekspanderem, 73g oś QR15"

 

A teraz zamieszczam zdjęcia (niektóre, bo na szczegółach nie będę się skupiała), jak wygląda to nowe "cudo":

http://img32.imageshack.us/edit_preview.php?l=img32/4006/2kx.JPG&action=rotate

 

http://img32.imageshack.us/edit_preview.php?l=img32/4006/2kx.JPG&action=rotate

 

A teraz co koleś próbuje mi wmówić:

Cytat z e=maila: "Jak to rower powystawowy - głównie stał, może ktoś gdzies się na nim przejechał, ale znaczną część swojego życia spędził w magazynie lub na wystawie. Drobne zarysowania są w tym wypadku normalne i nie mówie tutaj o jakiś głębokich, rzucających się w oczy zarysowaniach tylko śladach np od

opierania/przewożenia roweru. Ślady na koronie jak je Pani określiła "wżery" to jedynie ubytki lakieru(powłoka lakiernicza ma swoją grubość). Wiem co mówię, bo znam się na rzeczy i proszę mi nie wciskać że jest inaczej."

 

:wallbash: Swoją drogą - te wżery nazwałam KRATERAMI (Błędnie???).

 

Kolejny cytat: "To Pani podaje powód na podstawie którego żąda Pani zwrotu. Dla mnie amortyzator jest zgodny z opisem i zdjęciami i nie mam zamiaru zwracać pieniędzy przez kilka drobnych rys."

 

 

Cytat: "Ślady są na tyle niewielkie że nie mają najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo.

""Amortyzator nie jest nowy jak Pan opisał go w aukcji i dziwi mnie Pana postawa,że ja coś panu wciskam..."

W aukcji była zaznaczona opcja "używany" a nie nowy jak Pani pisze właśnie ze względu że nie jest nowy tylko powystawowy."

 

Cytat: "Amortyzator był rozebrany, ale tylko po to by sprawdzić czy w środku jest odpowiednia ilośc oleju i nic więcej."

 

Ten ostatni cytat to odpowiedź na mój zarzut, że amor był rozbierany! Bardzo nieumiejętnie, bo na śrubach są takie wżery, że trudno tego nie zauważyć opisując aukcję.

No i nie wiem, ale chyba na próżno szukać oleju w komorze powietrznej - czy się mylę?!!!!

 

Szkoda mi słów! Koleś upiera się, że to bezpieczny, nowy amor - ciekawe czy sam by na nim jeździł... Pewnie jeździł i dlatego jest taki pewny, że wytrzyma... Tylko jak się to ma do tego,że MIAŁ BYĆ NOWY!!!! WTF!!!!

 

Ja tam nie zaryzykuję.

 

Podaję jeszcze link do aukcji, gdyby ktoś chciał pooglądać i poczytać, jak wygląda Idealny amortyzator z nowego roweru!:

 

http://allegro.pl/rock-shox-sid-xx-world-cup-carbon-1379g-xtr-i3664488904.html

 

Parę innych fotek:

http://img28.imageshack.us/edit_preview.php?l=img28/5547/alhd.jpg&action=rotate

 

http://img547.imageshack.us/edit_preview.php?l=img547/8752/85s0.jpg&action=rotate

 

 

 

Tu moje "ulubione" świadczące, że amortyzator "nie był używany":

http://img6.imageshack.us/edit_preview.php?l=img6/2140/w3ca.jpg&action=rotate

photo5.jpg

 

 

 

Tak więc drodzy, przyszli (OBY JEDNAK WAS COŚ POWSTRZYMAŁO - jeśli nie ja, to choć jakaś siła wyższa... kosmici niech to będą nawet) Klienci Wujenki99.

 

Aukcja źle opisane totalnie (czy inne są robione lepiej, trudno po tym wszystkim uwierzyć,że ludzie się zmieniają) więc liczcie się z tym,że towar będzie w dużo gorszym stanie jak na zdjęciach.

Jakiekolwiek zadacie pytanie - odpowiedź będzie, że to super-extra towar. A to, na co zwróciłeś uwagę na zdjęciach to Twoje widzi-misie albo złudzenia optyczne....

 

Dużo by pisać, ale koleś ma nie pokolei w głowie. Dziwi mnie postawa wmawiania mi,że się mylę, przy tak ewidentnych niezgodnościach towaru z opisem... Chociaż w sumie w dzisiejszych czasach ...jednak mnie to nie dziwi!

Do końca, niezmiennie koleś mówi, że

tego CO JEST --- NIE MA! .....

!!!Rozwagi!!!

.

24 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Wygląda jakby ktoś zbijał bieżnię po pijaku. Cóż, zdecydowanie nie jest w idealnym stanie, co już daje podstawy do otwarcia sporu na allegro. Z tego co pamiętam przy towarze niezgodnym z opisem można dostać zwrot połowy ceny od Allegro. Nie wiem jednak, czy nie wymaga to wizyty u rzeczoznawcy+ zgłoszenia na policji. Wypada poszukać na allegro.

Odnośnik do komentarza

Ja też ostatnio trafiłem na eksperta, który nie miał zielonego pojęcia co sprzedaje. Nie ma sensu wdawać się w polemikę mejlową, to sprawa jest jasna. Amortyzator jest bardzo daleki od zgodności z opisem, więc albo zwrot kasy, albo allegro i policja.

Odnośnik do komentarza

Też uważam, że raczej nie ma kłócić się o to, czy jest nowy, czy używany, bo informacje co do tego w opisie można zinterpretować jako sprzeczne. Istotne jest to, że opisany jest jako będący w idealnym stanie. A na ten temat się już polemizować nie da, z pewnością w takim stanie nie jest. I żadna powystawowość nie tłumaczy tak zmasakrowanej korony. Mi to wyglądy jak uderzanie w nią płaskim śrubokrętem, przy wyjątkowo nieumiejętnych zabawach z bieżnią (tylko czemu pionowo? :>). Z drugiej strony na karbonie się zupełnie nie znam, więc powód powstania takich śladów może być zupełnie inny.

Odnośnik do komentarza

To cep jeden! Dobrze wie, co za gów...o sprzedał!

 

Blog powstał...nie żeby chwalić się swoją naiwnością i wiarą w ludzi ...

ale właśnie po to, by  wstawić link do komentarza z transakcji (NEG!). Wiadomo,że będzie próbował się wybielić (w odpowiedzi na komentarz),że to ja mam zwidy! Ale niech jego przyszli Klienci wiedzą co z niego za ziółko!

Nawet dziecko rozróżni Nowy od jeżdżonego, rozbieranego i ZNISZCZONEGO amora!

 

Ludzie oczy mają i sami stwierdzą że Wujenka99 to Oszust!!!!

Odnośnik do komentarza

Koniecznie daj gościowi "negatywa", a w nim link do tej strony. Bardzo często kupuję na Allegro i komentarze są dla mnie pierwszą wskazówką, czy sprzedawca jest godny zaufania.

 

A tak na marginesie, to też byłem zainteresowany tą aukcją. Moje podejrzenia wzbudziły nieostre zdjęcia tych miejsc amortyzatora, które - jak się potem okazało - zostały poddane destrukcji. Drugim "podejrzanym" była forma sprzedaży. Nieużywany sprzęt warty kilka tysięcy złotych na aukcji bez ceny minimalnej? To było zbyt piękne.

Odnośnik do komentarza

Szczerze mówiać, to patrząc na jego profil raczej podejrzewam, że twój negatyw zniknie wśród jego pozytywów i niestety żadnego większego efektu na jego przyszłość jako sprzedawcy nie będzie miał.

Odnośnik do komentarza

xanada - widziałam te uszkodzenia i przed zakończeniem aukcji zapytała go co tam jest - powiedział, że to tylko uszkodzenie lakieru. O tyle nic nie wspomniał!

 

W sezonie wystawianie od 1 zł ma sens! Sama tak robię z BDB rezultatem:)

Po za sezonem, to tylko gratka dla Kupujących!

Odnośnik do komentarza

Szczerze mówiać, to patrząc na jego profil raczej podejrzewam, że twój negatyw zniknie wśród jego pozytywów i niestety żadnego większego efektu na jego przyszłość jako sprzedawcy nie będzie miał.

Negatywy nigdy nie giną! można mieć 1000 pozyt, a i tak będzie się czytało tego jednego jedynego - jak wisienka na torcie!

Odnośnik do komentarza

Ja mam wrażenie, że odkąd po kliknięciu na komentarze na stronie aukcji najpierw pojawa się podsumowanie (gdzie ten gość ma wszędzie 5/5) i ogólny procent pozytywów (u niego ponad 99%...) to duża liczba osób już szczegółowych nie czyta. Obawiam się po prostu, że efekt będzie raczej mizerny i po paru miesiącach nawet ludzie, którzy podchodzą do tego ostrożnie będą spokojnie u niego kupowali.

Odnośnik do komentarza

Cóż tylko współczuć wypada nieciekawa historia... Przy takich zakupach trzeba jednak prosić o bardziej dokładne zdjęcia sprzedawanego towaru lub zastrzec prawo zwrotu gdyby okazało się, że z towarem jest coś nie tak.

Odnośnik do komentarza

Kurka, ja naprawdę się nie czepiam. Bardzo dużo kupuję na Allegro. I w co 2/3 przypadku coś tam mnie rozczarowuje. Ostatnio kupiłam np. kask, miał być w super stanie, a wyglądał jakby górnik robił w nim w kopalni:) Ale dobra - trochę płynu, 3 dni moczenia i jakoś tam wygląda. W sumie Mhytos za 59zł - nie róbmy dramatu, kobieta dostała Pozytywa, bo można przymknąć oko - potrzebowałam po prostu jakiegoś większego, żeby na zimę czapka się zmiaścilła. Ale nie bubel za 1400zł!

 

Wystawiłam mu dziś nega, bo widzę że wystawia nowe gadżety rowerowe. Niech kupujący go dokładnie przebadają i przekalkulują ryzyko.

 

Czekam na jego Negatywa dla mnie - pewnie będzie bardzo soczysty i kłamliwy! :)

 

 

Dam znać :)

 

PS. Allegro blokuje w komentarzach wstawianie linków (I pisania słowa" oszust!!!)!!! Porażka!

Nieźle się nagimnastykowałam,żeby w tej ograniczonej ilości literek napisać wskazówki do trafienia tutaj...  Mam nadzieję,że ludzie dojdą jakoś po moich tropach do tego blogu.

Odnośnik do komentarza

Warto taką rzecz kupić albo za pobraniem z mozliwością otworzenia przesyłki albo odebrac osobiście i obejrzec sobie przed zakupem. Poza tym przed zakupem na odległość zażyczyłbym sobie dodatkowych zdjęć. Ja sie teraz 3 razy wolę dobrze zastanowić czy kupić w okazyjnej cenie kiere czy hample, kiedy nie znam historii tego sprzętu, mogę nie dostać na to papierów itd. Ludzie kantują na potęgę, a jazda na niepewnym sprzęcie moze się czasem kiepsko skończyć.

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

Słuchaj nie chcę Cie dobijać ale wg. tego zdjęcia rura sterowa wygląda bardzo dziwnie, to jest brud czy jak? Normalnie w tym modelu wygląda ona inaczej i jest ładnie wykończona. Nie wiem czy aby to nie jest amor po jakiejś naprawie rury sterowej. Daj trochę lepszą fotę.

Odnośnik do komentarza

No przyznam, że wygląda to dziwacznie - to są takie "włoski" carbonowe. Pewnie zależy to czy to OEM czy pięknie wyglądająca nówka z kartona....

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

Pff jeśli tam sterczą włoski z węgla a nie brud przyczepiony do smaru jak mi się wydawało to jeszcze coś było tam kombinowane, mam ten model u siebie i niema prawa tam być nic takiego.

Odnośnik do komentarza

Rura pewnie była przytrzymywana jakimś kocem dlatego przywarła jakieś włoski z materiału. Zdążyłeś już sprawdzić amor na rowerze, czy wszystko inne działa ?

Odnośnik do komentarza
Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...