Skocz do zawartości

Boso, ale na rowerze

  • wpisów
    219
  • komentarzy
    592
  • wyświetleń
    292 342

Seria "Wódki polskie"


Wypuściłem się w niedzielę na moją standardową trasę... To, że dziury na drodze po zimie - norma... Ale śmieci? Coraz więcej! Butelek - zatrzęsienie. Komuno wróć - kiedyś oddawało się taką butelkę do skupu - teraz wyrzuca się do przydrożnego rowu. Najwięcej takich kwiatków leżało na odcinku Mariew-Wiktorów. Nie chciało mi się fotorafować każdej znalezionej butelki, bo musiałbym stawać co metr...

 

DSCF9887_zpsa44cac8a.jpg

 

DSCF9888_zps411dd3e9.jpg

 

DSCF9889_zpsf22e197a.jpg

 

No i chyba wisienka na torcie niedzielnej wycieczki... Zużyte pieluchy. 2-3 worki, tuż przed Pilaszkowem. Śmieci jest bardzo dużo.

 

DSCF9890_zps5bd387cd.jpg

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Deg2

Napisano

A to Polska właśnie.... Poza tym znajdz teraz skup butelek... Nawet Google maps nie wie co to...

kontooo2

Napisano

Najgorsze są te pobite w lasach :(

Wiepsz

Napisano

Potwierdzam w całej rozciągłości - ZATRZĘSIENIE butelek w lasach przeraża !!! Mam takie niejasne wrażenie, że dostawcami większości są pracownicy leśni. Nie zawodowi leśnicy, ale ta ramia najemników, którzy na zlecenie Nadleśnictw prowadzą prace np. przy wycince. KOSZMAR. O śmieciach nie wspomnę...

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...