Trochę fizyki i człowiek się gubi...
Ludzie często zapominają, że fizyka działa także przy zderzeniach pieszy-rowerzysta (nie tylko pieszy-samochód). Piesi zwykle bagatelizują rowerzystów jako zagrożenie w spacerują sobie po ścieżkach jakby nigdy nic. Dokonajmy zatem eksperymentu myślowego... Ja ważę 102 kg. Rower waży 17kg. Ładunek 2-3kg. Przyjmijmy zatem, że masa startowa wynosi 120kg. Po ścieżkach z kostki bauma fazowanej bez problemu jestem w stanie poruszać się z prędkością 25 km/h. Po ścieżkach z niefazowanej kostki i asfaltowych bez problemu mogę pojechać 30-35 km/h. Mój bezwzględny rekord prędkości na obecnym rowerze to 55 km/h. Zatem zastanówmy się. Ile musiałby ważyć typowy pieszy poruszający się z prędkością 5km/h, aby mieć tą samą energię kinetyczną co ja? A tyle co w tabeli poniżej.
Stąd pytanie. Czy chciałbyś się zderzyć z pieszym, który waży 3 tony?!?!
Na obrazku pojawił się błąd edytorski. Energia jest w [J] a nie [kJ]. Typowy pieszy waży 75kg.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze