Mądre dziewczyny jeżdżą na rowerach.
Muszę przyznać, że w pierwszej chwili lekko rozbawiły mnie wyniki badań opublikowanych w "Archives of Pediatrics and Adolescent Medicine" wg. których dziewczyny jeżdzące na rowerach są inteligentniejsze od tych, które poruszają się środkami komunikacji miejskiej......... (aż strach pomyśleć jakie wtedy mądre muszą być np. Holenderki i Dunki )
Hiszpańscy pediatrzy doszli do takiego wniosku zestawiając wyniki testów szkolnych 1700 uczniów w wieku 13 -19 lat z ich codziennymi środkami transportu. W przypadku dziewcząt okazało się, że te które docierają na lekcje w sposób aktywny, lepiej wypadają w testach sprawdzających ich zdolności językowe i arytmetyczne. Co więcej, te uczennice, które mieszkały dalej od szkoły i jechały rowerem (lub szły piechotą) dłużej niż 15 minut były jeszcze lepsze od tych, które mieszkały bliżej i mniej czasu spędzały na wysiłku fizycznym.
Lecz po chwili zastanowienia, robiąc w głowie szybki przegląd wszystkich moich koleżanek poruszających się na co dzień na rowerach, trzeba przyznać, że coś w tym jest ...... kurcze no nie da się ukryć . Większość moich wspaniałych, rowerowych znajomych płci żeńskiej jest niezależna, pewna siebie, otwarta na nowości i odnosząca spektakularne sukcesy zawodowe. Oczywiście jak wszędzie zdarzają się niekorzystne, aczkolwiek bardzo nieliczne wyjątki
Tak więc dzięki mojemu rowerowi jestem jeszcze inteligentniejsza niż sądziłam ........dlatego od dzisiaj jeszcze bardziej kocham moją wizytówkę IQ czyli mój antik-fantastik rower, który w dodatku nie jest różowym makrokeszem i niestety nie ma słodkiego dzwoneczka Hello Kitty.
Artykuł podał jeszcze jeden, ciekawy i nieco zaskakujący news :
" Natomiast u chłopców nie zauważono korelacji pomiędzy środkiem transportu i wynikami w szkole " ......tak mi przykro hahahahaha ale miejmy nadzieję, że to dotyczy tylko hiszpańskich chłopców
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia