Skocz do zawartości

robertrobert1Blog

  • wpisów
    40
  • komentarzy
    141
  • wyświetleń
    104 647

Łukiem Karpat. Przejście zimowe. Projekt


P  R  O  J  E  K  T.

 

 

Karpaty to łańcuch górski, ciągnący się przez kilka krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Jego południowy kraniec to już Bałkany, rejon granicy rumuńsko-serbskiej. Drugi, północno-zachodni, wyznacza dolina Dunaju koło słowackiej Bratysławy. Pomiędzy nimi – kilkadziesiąt pasm górskich, uformowanych w potężny łuk, zajmujący niemal 3/4 okręgu. Jego długość to 1300 kilometrów. Przez lata wędrowałem po Karpatach nie mając pojęcia gdzie zaczynają się i kończą. Dopiero impuls, jaki wywołała samotna wędrówka przez Beskidy w 2001 roku sprawił, że zadałem sobie pytanie: czym właściwie są Karpaty? Odpowiedź na to zmieniła moje życie, popychając jednocześnie do samotnego przejścia tych gór.

SAM_1207.JPG

 

 

Nie byłem pierwszym, który wpadł na ten pomysł. Już w latach 60. i 70. zeszłego wieku wyprawy przewodników beskidzkich próbowały przejść Łuk Karpat, nie udało im się jednak, ze względów politycznych. Dopiero w 1980 roku pięciu Polaków ukończyło przejście Karpat. Wyprawa pod kierownictwem Andrzeja Wielochy, ukończyła całość Łuku w 90 dni. Poza trzonem grupy korzystali oni z pomocy ekipy wspierającej, dowożącej zaopatrzenie na trasę marszu.

 

Kolejne wyprawy powtarzały się co kilka lat, w dużych odstępach czasu. Nigdy nie były to wyprawy solowe – nawet idący przez całą Europę Brytyjczyk Nicolas Crane szedł w towarzystwie przewodników. Kolejne lata przynosiły nowe przejścia. Łuk Karpat przeszła pierwsza kobieta (2007, z towarzyszem), a po 2009 roku przejścia zaczęły powtarzać się regularnie. W 2013 padły 2 rekordy czasowe (ze wsparciem i bez). W 2018 roku Weronika Łukaszewska i Sławek Sanocki wykorzystali sprzyjające warunki, by ukończyć przejście zimowe. Zaawansowaną próbę samotnego przejścia kobiecego podjęła w 2018 r. Aneta Bejnar.

 

 

proxy?url=http%3A%2F%2Fpalukitv.pl%2Fbeskidy%2Fimages%2Fprojekt-2017%2Fniebks01.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*

 

 

Łukiem Karpat, przejście zimowe.

 

video_object.png

 

 

Wiele razy wędrowałem po Karpatach zarówno latem jak i zimą. Przeważnie były to 2-3 dniowe wypady. Teraz zamierzam spędzić w tym paśmie ponad 2 tygodnie czasu.

 

SAM_2138.JPG

 

Teraz jestem o wiele lepiej przygotowany zarówno sprzętowo jak i wyposażony w doświadczenie.

Zamierzam iść z pulkami czyli saniami transportowymi, które sam stworzę w ze zwykłych sanek dwuosobowych.

 

 

Pulki.png

Wyposażenie:


sprzęt:

   rakiety MSR z przedłużkami

raczki

    pulki, hol, uprząż, pokrowiec, amortyzator, rep jako hol awaryjny,

    plecak 70 l, plecak 30 l

 

ubranie:

    1 x spodnie softshel jako warstwa ocieplająca lub spodnie do marszu,

    1 x spodnie-bielizna termiczna

    1 x spodnie membranowe jako warstwa zewnętrzna

    1 x bluza -bielizna termiczna 

    1 x bluza lekka z długim rękawem

    1 x polar 100,

    1 x sweter puchowy

    1 x sweter primaloft

    1 x kurtka membranowa

    2 x skarpety b.ciepłe

    1 x skarpety z polar stretch

    1 x b.cienkie skarpety wewnętrzne, woreczki foliowe jako vapor barrier

    majtki

    1 x czapka cienka,

    1 x czapka gruba,

    kominiarka, maska,

    rękawiczki windstoper, rękawiczki polarowe

    2 x rękawice ciepłe (1x łapawice),

    stuptuty 

biwak:

    namiot, przedłużone śledzie,

    karimata + Therm-a-Rest prolite 4

    2 x śpiwór puchowy (500g + 800g)

    butelka na mocz, torba na śmieci

    łopata

    palnik Primus Multifuel, zapalniczka, zapałki, krzesiwo, podkładka pod palnik, osłona palnika

    benzyna 2,5 ltr 2,

    nóż Victorinox, 2 x menażka, dekiel, łyżka

    termos,

inne:

    czołówka,

   power bank 20000 mah

     

 paszport, karty, gotówka, ubezpieczenie

     notes, długopis x 2

    komórka

    gogle, okulary lodowcowe,

    chusteczki higieniczne, ręcznik papierowy

    krem UV, sztyft do warg

    szczoteczka, pasta do zębów

    apteczka

    zestawy reparacyjne (namiot, mata), trytki, taśma klejąca, superglue

    rep: 10m x 3mm; 10m x 6mm, taśma 10m x 25mm, zapasowe klamry, karabinki,

    impregnat do butów

      szczotka do śniegu

    worki wodoodporne na sprzęt do pulek

    foto statyw Slik Compact

jedzenie na 10 dni3:

    gotowe zestawy obiadowe (kasza kuskus, zupki chińskie, zupki "gorący kubek", susz warzywny)

    suszone mięso,

    gotowe zestawy śniadaniowe (kaszka, muesli, bakalie, suszone owoce)

    suchary, batony, czekolada,

    herbata

    preparat witaminowy

Mapa trasy :

 

 

%25C5%2581ukiem%2Bkarpat%2Bmapa.png

 

 

 

Inspiracja


przejscie-karpat-luk-karpat


luk_karpat_pasmo_pikuja


luk-karpat-zima-weronika-lukaszewska-slawek-sanocki


Uwagi techniczne


http://www.andrzej.czaplinski.pl/hardangervidda/sprzet.html


 

 

  • +1 pomógł 1

10 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gość

Napisano

Chylić czoła, życzyć zdrowia, silnej psychiki i dobrych warunków.:thumbsup:

grzesiowu

Napisano (edytowane)

Projekt epicki ... nie boisz się drapieżników?

Edytowane przez grzesiowu
lewocz

Napisano

Szczególnie groźny to VELOCIRAPTOR :)

robertrobert1

Napisano

W dniu 4.01.2020 o 23:34, grzesiowu napisał:

Projekt epicki ... nie boisz się drapieżników?

Drapieżników?  Jakich? Niedźwiedzie śpią a wilki unikają ludzi. Strach tylko natknąć się na myśliwych bo to nie wiadomo co im nagle wypali.

Gość

Napisano

Jeśli mogę coś zasugerować..Weź ogrzewacze chemiczne , na wszelki wypadek. Pozdrawiam i powodzenia!   

KNKS

Napisano

W dniu 8.01.2020 o 05:35, robertrobert1 napisał:

Strach tylko natknąć się na myśliwych bo to nie wiadomo co im nagle wypali.

Spokojnie, oni najczęściej strzelają do swoich ;-)

pecio

Napisano

Z misiami oraz dzikimi psami na Rumuni różnie bywa nawet w zimie. Obowiązkowo zabierz kapiszony hukowe. My często i gęsto z tego musieliśmy korzystać. O wilkach to nawet nie wspominam zwłaszcza nocami na biwaku.

grzesiowu

Napisano

29 minut temu, pecio napisał:

Z misiami oraz dzikimi psami na Rumuni różnie bywa nawet w zimie. Obowiązkowo zabierz kapiszony hukowe. My często i gęsto z tego musieliśmy korzystać. O wilkach to nawet nie wspominam zwłaszcza nocami na biwaku.

Autor wątku nie logował się od koło 3 lat ... mam nadzieję że wszystko dobrze i po prostu przerzuciłsię na żagle albo trailrunning etc

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...