cześć, może zacznijmy od tego iż nazywam się Wojtek, mam 14 lat i mieszkam w małej miejscowości na Pomorzu Zachodnim i jest to mój pierwszy wpis wiec proszę nie krytykować za mocno.
Dzisiejszy dzień zapowiadał się bardzo interesująco, świetna pogoda i temperatura. Po małym treningu postanowiłem wyruszyć na krótką 38 kilometrową trasę, która uczęszczam prawie codziennie, lecz po dojechaniu do punktu zwrotnego 19km od mojego domu, odezwała się moja stara kontuzja kolana, wiec postanowiłem zwolni
Ach działo się działo... Piątek wieczór -32 km wokół Saska Wielkiego. Start i meta w m Kobyłocha. W sumie fajna trasa ale co kilkaset metrów płot aż do wody prawie nie da się przejechać wokół jeziora. Na szczęście jeszcze nie wpadli na to by pobierać opłaty za przejazd roweru przez ośrodki.Tylko 3 furtki zamknięte na głucho i trzeba było się cofnąć. W nocy burza że hoo hoo. Sobota od rana piękna więc rundka po okolicach Szczytna w sumie nakręciło się 70 km i...tu przyznam klimat mnie pokonał. Du
Miałam niezły plan na wycieczkę ... wyjechałam z domu i 10 minut później trzeba było się wracać bo burza się rozpętała. Gdyby chociaż sam deszcz był, to bym to zbolała i pedałowała dalej, no ale cóż. Zostałam uziemiona w domu ...
... ale za to pojeździłam sobie w piwnicy głupota w końcu nie boli.
P.S Jutro jadę zarejestrować rower, mam nadzieję że uda mi się dogadać z policją. Nie, nie, nie ... nie chodzi o to że jestem jakieś JP czy cóś, lecz ja więcej gadam niż norma przewiduje
Dziś pojechałam rowerem do znajomej - 15 km. Jedyne co mogę powiedzieć o tej wyprawie to, to że po asfalcie jeździło mi się gorzej niż po lesie. Kwestia dziur? W lesie gorsze, a więc nie mam pojęcia. Opony? Hm ... tym bardziej nie mam pojęcia
Nie wiem tylko czy czas 50 minut na ta trasę jest zadowalający, czy raczej nie warto się chwalić. Mam nadzieję, że za miesiąc czas poprawię
Jutro ponownie wybieram się na wycieczkę. Tym razem odwiedzę pobliska wioskę w Niemczech. Jestem zaopatrzona w m
Przechwyciwszy konto po mamuśce pora na jakiś wpis. Na forum udzielać się raczej nie będę ze względu na to, że nie mam pojęcia o technicznej stronie roweru.
A więc zdam relację z mojej pierwszej rowerowej wycieczki (nastąpiła ona 2 tygodnie temu).
Rower dostałam, poustawiałam wedle moich życzeń i wyruszyłam w trasę. Muszę przyznać, że komfort jazdy był naprawdę niezły, więc nie myślałam o tym, aby wrócić na czas do domu. Wypuściłam się w las. Pod górkę i z górki ... frajda nie do opisania ja
Magnus zyskał wczoraj nowe obręcze Folcrum Red Metal i hamulce Magura Julie 08. na razie rewelacja. Pierwsze kilometry nic szczególnego ale jak hamulce się dotarły... ufff...jak dla mnie super. Z całej tej radości zrobiłem wczoraj prawie 80 km.
Od wieczora testy w Mazurskich lasach i na szutrach.
Mimo "zaawansowanego" wieku to mój początek "blogrestwa". W sumie to byłoby o czym pisać...bo odkąd zacząłem zapisywać traski w zeszyciku rowerowym to nakręciłem prawie 80 tys km. Ale zeszyt mi się skończył i postanowiłem spróbować formy elektronicznej. Ciekawe jak mi pójdzie. No to zaczynamy....Od dwóch sezonów przeważnie jeżdżę Kellysem Magnusem po delikatnym tuningu. Żaden tam szał...ale za to nie strach na chwile postawić przy sklepiku.
Wczoraj 11.08 pokręciłem na trasce, którą nazywam sobi
7.08.2010 rowerowanie do Brennej. Spotykamy się na lotnisku u zbiegu ulic Zwardońska i Lotnicza. Proponuję godzinę 10:00. Wcześnie rano może trochę popadać a koło 10 już powinno być bezdeszczowo do popołudnia. Ja w każdym razie będę.
W razie czego - kontakt:
GG 2036899
Tlen: xcountry
Source: [bielsko-Biała]
W najbliższy weekend odbędzie się w Brennej kolejny wyścig Enduro Trophy. Co prawda raczej nikt od nas, "krossowców", nie będzie startować ale niemniej jednak Brenna może być ciekawym celem krótkiej wycieczki. Ubiegły weekend dał mi na tyle popalić, że osobiście nie piszę się na żaden "hardcore" w przeciągu tygodnia. Także będzie spacerowo i relaksująco... jesli pogoda pozwoli.
Udało się wreszcie przejechać od dawna planowaną trasę na Baranią Górę. 120km dało nam niezły wycisk ale bez problemów wróciliśmy do domu. Czas całkiem niezły bo całość zajęła nam koło 6 godzin.
Na wstępie: forumrowerowe.org zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie - duży serwis z ogromną bazą cennych porad, informacji i pomocnych użytkowników. Nie raz zdarzyło mi się tu trafić prosto z google.com i poszukiwać interesujących mnie wątków.
Jestem Agnieszka, mieszkam w Łodzi.
Na co dzień pracuję w jednej z agencji interaktywnych na stanowisku webdesigner / front end developer. Projektowaniem stron www interesuję się od ładnych paru lat. Mam już sporo projektów na koncie - co można zo
Rok 2009 rozpoczęłam, moją dotychczasową najdalszą podróżą rowerową z Przemyśla, przez Bieszczady, w słowackie Tatry Wysokie. Wyjechałam w Dzień Dziecka o 7.00 z dworca wschodniego, pociągiem do Przemyśla. Praktycznie zaraz po wyjeździe z miasta, zaczęły się ciężkie podjazdy, a tuż przed samym Sanokiem trafiłam na taką serpentynę, że po chwili wymiękłam i rozbiłam się w okolicy Tyrawy Wołoskiej przy strumieniu, po przejechanych ledwie 55 km. Wtedy po raz pierwszy nocowałam na dziko, co ostatnio
Przed rokiem 2008 moją najdalszą wyprawą rowerową był wyjazd pod Warszawę na działkę do Dręszewa. Nawet nie pamiętam ile wtedy zrobiłam kilometrów. Natomiast moje wyjazdy turystyczne na rowerze zaczęły się w maju 2008r., kiedy pojechałam na cztery dni do Białowieży. Akurat miałam parę dni wolnego w pracy, więc wyjechałam w poniedziałek o 6.00 rano, i po 232 km. dotarłam na miejsce. Pamiętam, że tego dnia nie było zbyt gorąco, a jakby tego było mało ok. 20 km. przed Hajnówką zaczął kropi
Coś bardziej technicznego...
Właśnie skończyłem przebudowę strony głównej forum. Zmiany dotyczą kodu html i optymalizacji SEO pod wyszukiwarki. Teoretycznie, jeżeli wszystko dobrze poszło, zmiany powinny być kompletnie niewidoczne dla normalnego użytkownika, pająki za to się bardzo ucieszą widząc najpierw kategorie forum i pod nimi sidebara, a nie odwrotnie, jak to miało miejsce wcześniej.
Póki co testowałem stronę główną na Operze 10.52, IE 8, FF 3.6.x i Chromie 4.1.2x. We wtorek sprawd
Pod szybką odpowiedzią ponownie zagościła lista podobnych tematów. Przez niedługi okres czasu funkcjonowała ona na naszym forum, ale w związku z problemami technicznymi, musiała zniknąć. Teraz wróciła i chyba na dobre... mam nadzieję, że się przyda .
Niestety, z powodu braku chęci dalszej współpracy ze strony Skandia Maraton Lang Team, wieloletni dział poświęcony tylko i wyłącznie wyścigom Pana Langa, został usunięty.
Archiwalne wpisy można przeglądać na samym dole forum w kategorii Śmietnik.
Nowy rower. taka myśl chodziła za mną już od dłuższego czasu, ale z realizacją był problem nie tylko finansowy ale i wagowy. Nie ma co ukrywać ważę sporo i z rozmów ze sprzedawcami tak naprawdę nie powinienem kupować roweru przy swojej masie, a już na pewno nie za rozsądne pieniądze. Padały propozycje wytrzymałych górali za kwoty w okolicach 5 tyś. co mnie w ogóle nie interesowało. Jak miałbym wydać kasę na rower to max 2000 i to wydaje się dla mnie sporo. Podczas rozmów ważyłem 145 kg, ale dzię
Dla chętnych i spragnionych informujemy, że są już dostępne oficjalne naklejki forumrowerowe.org wielkości 3x3cm.
Realizacją projektu naklejek zajmuje się nasz moderator wojtekkrakow, za co jesteśmy mu bardzo wdzieczni.
Informacje o zamówieniach możecie znaleźć w przypiętym temacie na Rowerowym Forum na Max: http://www.forumrowerowe.org/topic/67020-naklejki-frorg-naklejki-z-logo-forum-rowerowego/
A tak wyglądają w rzeczywistości:
http://www.feels3.strefa.pl/fr/DSC04318.JPG
Zmotywowany wczorajszą samotną, ok. 22 km wycieczką po okolicach Wrześni postanowiłem dziś również wykorzystać świąteczny czas wolny od pracy i akademickich zjazdów na jazdę rowerem. Wprawdzie nie wyjechałem wcześnie, bo dopiero ok. godz. 17, ale i tak udało mi się osiągnąć założony cel - dotrzeć do Gniezna Ze swojego domu wyruszyłem w stronę kościoła p.w. Świętego Ducha, po to by tuż za nim skręcić w prawo i wzdłuż rzeki Wrześnicy dotrzeć do Zalewu Wrzesińskiego. Dalej wytyczoną promenadą (po
Witam ponownie,
Tym razem biorę się za uaktualnienie bloga.
Na dniach nowe zdjęcia i opisy.
Dziś szukałem w kilku sklepach rowerowych w centrum Warszawy następujących części (do drugiego roweru). Części dość pospolite – nic lekkiego:
- suport do korb HT II – BB51 HT II Deore
- łańcuch 9-tka Deore CN-HG 53.
W pierwszej kolejności sprawdziłem jakie są ceny na allegro. Okazuje się, że w sklepach w wawce łańcuchy są o około 15 złotych droższe niż w necie.
Najtańszego suportu do k