Zima to wśród rowerowej braci tradycyjny czas zakupów. I mnie naszła ochota na zmianę czegoś w moim bajku, a dokładnie na zmianę ramy. Funduze mam ograniczone raptem do 700 zł więc zacząłem pilnie przeszukiwac oferty sklepów i aukcje. I zaczęły się rozterki nad geometrią, wagą, budową, rozwiązaniami technicznymi. Wytypowałem kilka egzemplarzy ale każdy ma swoje plusy i minusy:
1. Accent Peak - lekka, nowoczesna, ma niezłe opinie ale nie ma dla mnie idealnego rozmaru - L za krótka podsiodłówka,