Śląsk przeżył dzisiaj popołudniowy atak pięknej pogody, więc - jako że każdy pretekst jest dobry - wsiadłem na swojego aluminiowego rumaka. Nosiłem się z zamiarem machnięcia ok. 10 km w kniejach, ale po ok. 6 kilosach brodzenia w błocie postanowiłem uderzyć na dąbrowską Pogorię III (a co!). Znów zastałem tam sporo ludzi i piękne widoki. Proszę bardzo, poniżej fotki przedstawiające piękne okoliczności przyrody oraz jeden z moich butów, cierpiących wskutek błotnych przepraw.
Po wczorajszej przygodzie, dzisiaj czym prędzej udałem się do serwisu, aby naprawić łańcuch. Spece uporali się z nim w 3 minuty, więc miałem chwilkę, aby obejrzeć ofertę sklepu, w którym ów serwis funkcjonuje. Mając na uwadze rzeczoną wtopę i wszelkie inne potencjalne zagrożenia, powoli myślę o zakupie zestawu survivalowego w sakwie zintegrowanej z chwytakiem na bidon, czy w dowolnej innej konfiguracji. O ile 1,5 km z buta to pikuś, o tyle wizja awarii z dala od domu, np. w środku lasu, nie jawi
Dzisiaj na Śląsku panowała piękna pogoda, więc postanowiłem - a jakże! - wsiąść na rower i trochę pokręcić. Niesiony na fali wczorajszego szaleństwa, postanowiłem rzucić się na głębszą wodę, a w zasadzie tuż obok wody - w Dąbrowie Górniczej jest bowiem gdzie jeździć, mianowicie wybrałem się nad zalew Pogoria. Dodatkową motywację stanowił fakt, że dzisiaj dotarł do mnie licznik rowerowy, który czym prędzej zainstalowałem i skonfigurowałem.
Z chaty na Pogorię wybiło 4,8 km, to była rozgrzewka
Chodź, opowiem Ci bajkę, jak kot palił fajkę...
Jeszcze tydzień temu założenie blogu rowerowego uznałbym za przejaw skrajnego lamerstwa. Jest przecież tyle pięknych rzeczy na świecie, szczególnie dla 35-letniego faceta... Niniejszy blog zakładam po to, aby uświadomić ludzi - np. zniechęconych do życia lub narzekających na obrastanie tłuszczem - że warto wskoczyć na rower, bo daje to niesamowitą satysfakcję. Ponadto, dzisiaj w mojej przygodzie z pedałowaniem (hm...) nastąpił przełom. Zanim to
Tonsillektomia mnie nie zabiła ale zaowocowała niestety kolejną dłuższą przerwą w kręceniu. Pierwsze dwa tygodnie bezpośrednio po zabiegu okazały się męczarnią (czyt. „jednak ból”, no i nie obyło się bez przygód…). „Prowadzenie oszczędzającego trybu życia dwa tygodnie po zabiegu, brak wysiłku, etc. …” w/g zaleceń oczywiście okazało się fikcją ponieważ już na drugi dzień po wyjściu ze szpitala pojawiłem się na służbie w pracy – poza tym w moim przypadku jest to raczej niewykonalne (ów oszczędzają
Witam,
jestem zuuuuupełnie nowy na Forum , mam na imię Maciej i proszę Was wszystkich o pomoc.
Mam przeznaczone ok. 2,5 tyś złociszy na zakup nowego roweru / poprzedni ma 13 lat :-) / i ledwo zipie - zacząłem przymierzać się do Cube'a Attention - rozmiar ramy 18''
Lubię jeździć, muszę dodatkowo złapać kondycję i zmniejszyć mięsień piwny / mam 40 lat /
Doradźcie, co kupić za taką kwotę
z góry dziękuję za porady
pozdrawiam Maciej
Dzisiaj trasa standardowa, znana. Przemierzałem ją już kilka razy. Co mnie zadziwia a jednocześnie boli? Ilość śmieci w rowach i lasach mijanych po drodze. Ludzie mieszkają w pięknych spokojnych miejscach takie jak Mariew czy Stanisławów a wyrzucają śmieci pod dosłownie pod siebie. Są takie dwa powiedzenia... Pierwsze z nich to: "Zły to ptak, co własne gniazdo kala." a drugie?.... Niestety: "Polak potrafi!".
......I rise in the morning, and greet the day pull out the bike and I'm on my way...
OK . Po ok 4 miesiącach przerwy w rowerowaniu spowodowanej różnymi życiowymi perturbacjami ...... I'm back
Czyli dziś jest ten dzień - wracam do kręcenia. A do tego jest taka piękna pogoda ! Ciekawe na ile starczy mi sił hihihi, czas odbudowywać swoją nieco sflaczałą i zaspaną kondycję
No i zgodnie z zapowiedzią pojawiły się rowery na Bemowie. Koszt wypożyczenia - 0 PLN za pierwsze 20 minut, potem 4 PLN/godzin. Cena dobra, dla ludzi, którzy na rowerze jeżdżą okazjonalnie. Problem w tym, że rowery są niestety na powietrzu, bez zadaszenia. Przetrwają w relatywnie dobrym stanie max 2 sezony. No i ciekawe ilu znajdzie się amatorów części/całych rowerów... Fotki robione w deszczu... Co powinno być widać. Więcej na portalu wypożyczalni: http://www.bemowobike.pl/
Trzeba było wykonać robotę ziemną - no to wykonano. Ale przywrócić stan pierwotny.... No to przywrócono. Dziury nie ma. Stolyca. Ścieżka na Popularnej.
Jak rozumieć te znaki, które wzajemnie się wykluczają? Jeden oznacza Drogę Dla Rowerów. Drugi oznacza Drogę Dla Rowerów i Pieszych. Na każdej z nich pieszy i rowerzysta mają odmienne prawa i obowiązki... Kolejny przykład... Drogowcy pracę wykonali - ale uporządkować znaków - to już się nie chciało.
Z dwóch tygodni bez roweru zrobiło się ich aż dziesięć (!). Kolejne dwie anginy pod rząd w komplecie z terapią kilku antybiotyków (w dawce końskiej) drastycznie zrewidowały moje podejście do kwestii tonsillektomii (tj. usunięcia migdałków). Przez 10 lat laryngolodzy wszelakiej maści nie dali rady namówić mnie na ów zabieg, tak ja w dwa tygodnie namówiłem sam siebie – szczególnie ostatnia angina dała mi się we znaki, tak mocno po bandzie jeszcze nie było a z anginami znam się wszak nie od dziś.
Siemka jest to trzecia część wpisu dot. składania roweru dzisiaj zaczynam ważenie każdej części mojego przyszłego roweru waga do 5kg dokładność 10g więc zaczynamy zakupiłem już 75% części zostało mi jeszcze pójść do sklepu w moim mieście i zakupić potrzebne rzeczy ale to pod koniec lutego dotychczas wydałem ok.1300zł więc jeszcze dużo w kieszeni zostało ;]
Rama: Northtec Gravity[1900g]
Widelec: RST Gila T7 [2415g]
Stery: ------------
Podkładki dystansowe: Token [6,5g]
Mostek: Token Mono
Miałem cudowny plan wymienić w swoim Trans Alpie korbę i kasetę, aby mieć inny układ przełożeń. Fabrycznie Kross zamontował korbę FC-M311 48/38/28, korba pod suport 123mm. No więc sprawiłem sobie pierwszą lepszą korbę MTB podobnej klasy pod suport 123mm, FC-M361 42/32/22. Ściągnąłem, założyłem nową, dokręcam i nagle :icon_confused: :icon_confused:
Nie mogę dociągnąć korby, bo najmniejsza zębatka opiera się o miskę wkładu suportu. O co chodzi? A chodzi o to, że inżynierowie z Krossa zastosowal
Startujemy Lokalizacja wybrana, termin tez ośrodek także
Proszę w miarę możliwości osoby zdecydowane o "zdecydowanie" gdyż musimy uciułać na zaliczkę
http://www.forumrowerowe.org/topic/105189-zapisy-iv-zlot-forum/
Z Diabelskim pozdrowieniem i do zobaczyska na zlocie :devil: :devil: :devil:
Udało mi się dzisiaj zmieniać zasady giełdy. Ograniczenie dotyczy nowych użytkowników, którzy są zarejestrowani krócej niż 30 dni i mają mniej niż 50 postów.
Testujemy rozwiązanie i zobaczymy jak się sprawdzi.
Od dwóch dni na forum SPRZEDAM w giełdzie zostało nałożone kolejne ograniczenie - minimum 200 napisanych postów.
Staramy się walczyć z użytkownikami, którzy rejestrują się jedynie po to, aby coś sprzedać lub oszukać innych.
Gdy wprowadziliśmy pierwsze ograniczenie 20 postów, nie spodziewaliśmy się, że to zachęci ww. userów do spamowania w starych tematach forum, aby osiągnąć wymaganą liczbę postów do pisania na naszej giełdzie, dlatego byliśmy zmuszeni zmienić reguły.
Oczywiście nie jest