kermitzaba Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 Czołem! We trójkę (2 dziewczyny i 1 chłopak) wybieramy się z Przemyśla do Odessy przez Mołdawię. Termin - 30.06-1.07.2012 Jedzenie - we własnym zakresie + bary Powrót - pociągiem z Odessy Drogi - preferujemy lokalne Dziennie - 80-100 km Łącznie - ok. 900 km Chętnie przyłączymy kogoś przyzwoitego w wieku 18-35, płeć dowolna, choć przydałby się jeszcze jeden facet dla równowagi Po więcej informacji zapraszamy na: msamulski@wp.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blackiwan Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 szczęściarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keramp Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 No kawalerka hehe lepszej okazji chyba nie będzie Zdrówka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
velo333 Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 byłbym chętny , ale podajcie jakieś szczegóły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kermitzaba Napisano 24 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 O jakie szczegóły chodzi? Proponuję wymianę mailową, mój mail podany jest w pierwszym poście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiPejcz Napisano 25 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 witam ja w I połowie sierpnia planuję wyprawę z Przemyśla , przez Lwów właśnie do Odessy tylko zastanawiam się właśnie jak wrócić czy jest jakis bezpośredni pociąg z Odessy? nie ma problemów z przewozem rowerów? bilety kupujecie wcześniej czy na miejscu? pozdrawiam Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kermitzaba Napisano 26 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Dziennie jest kilka pociągów bezpośrednich Odessa-Lwów. Bilety kupujemy wcześniej(www.e-kvytok.com.ua/), trzeba być zalogowanym, wystarczy zwykłą karta bankowa, choć często tzreba robić to do skutku, bo mi np często odrzucaało transakcję, nawet po wpisaniu kodu sms, ostatecznie udało się, jak zmieniłem na inny ichniejszy bank jako pośrednika (jest tam wybór, kilka opcji) poczytaj o tym na http://www.rosjapl.info/forum/printview.php?t=5975&start=0&sid=d3254bafea65eb11202837d721e64e8f Na powrót 14.07 bilety kupiłem dzisiaj i już na niektóre pociągi było już mało miejsc.Cóż, weekend i wymiana turnusów. 3 lata temu (nawet nie wiem czy już była możliwość kupna przez internet kupiliśmy na miejscu - dojechawczy w sob, najwbliższe owlne 5 miejsc dostalismy na poniedziałem wieczór, co i tak było niezłym trafem i uziemieni byliśmy tylko na 2 doby, więc mieliśmy więcej czasu na zwiedzanie i byczenie się na plaży. Z przewozem rowerów jest gorzej, na to nie ma mocnych. W necie wielu wypisuje się na temat tego, że na Ukrainie nie jest to oczywiste i proste a jednak każdemu się udaje. Poprzednio do zwykłego biletu dokupiliśmy bilet na bagaż o duzych wymiarach (rowerowych biletow nie mieli) a i tak niechętnie wpuszczono nas do pociągu. Po czym prowadnik (opiekun wagonu), jak zobaczył, jak elegancko skompresowaliśmy te roweru w przestrzeni między wagonami (palarnia), to się z podziwu wziął za głowę! Generalnie trzeba rozwer trochę poskładać, my zamierzamy oddzielić koła, błotniki, i w częściach wnosić do pociągu, wtedy nie wystraszy się prowadnika wielkim gabarytem.. Niektórzy znając popularne na wschodzie załatwianie spraw "drobnymi prezentami" stosują właśnie ten sposób - poprzednio nie trzeba było, ale może jakieś drobne warto mieć pod ręką.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.